niedziela, 7 czerwca 2009

Efekt Motyla 3: udana kontynuacja

Efekt Motyla 3 to naprawdę bardzo dobry film. Choć oczywiście nie dorównuje "jedynce" to ogląda się go z zapartym tchem do końca.

Główny bohater Sam Reide w młodości cofając się w czasie uratował z pożaru siostrę. Zmieniając jednak rzeczywistość doprowadził do śmierci w płomieniach rodziców. Teraz współpracuje z policją dostarczając dowody w sprawach zabójstw. Cofa się w czasie i szuka informacji, które pozwolą złapać sprawców. Oczywiście nie za darmo. Dostaje za to pieniądze. Pewnego dnia w jego mieszkaniu zjawia się siostra jego dawnej, zamordowanej przed laty dziewczyny. Kobieta twierdzi, że jej siostry nie zabił mężczyzna skazany na śmierć, a ktoś inny. Sam postanawia pomóc.
Niestety znowu zmienia przeszłość, giną obie kobiety. Są one pierwszymi, które padają ofiarą seryjnego zabójcy. Sam cofa się coraz częściej coraz częściej zmieniając przeszłość. Aż do niespodziewanego finału...

The Butterfly Effect 3: Revelations USA 2009
90 min.
scenariusz: Holly Brix
reżyseria: Seth Grossman
obsada: Rachel Miner, Chris Carmack, Richard Wilkinson, Daniel Spink, Melisa Jones, Kevin Jon



4 komentarze:

Arturro pisze...

pamiętam, że dwójka była tragiczna, zobaczymy jak będzie z tą częścią

pinio pisze...

to może i dobrze, że dwójki nie widziałem 8-)

Anonimowy pisze...

Jedynka mną wstrząsnęła. I to dwa razy, bo jak się okazało, film ma alternatywne zakończenia (jedno było genialne, drugie słabsze. Dwójka była tragiczna. Trójka daje radę, fajny pomysł, nieźle skręcony, trzyma w napięciu. Ale jednak to już nie to :(( Można obejrzeć, ale do jedynki się nic nie umywa niestety :(( Marek Zoellner

Anonimowy pisze...

Moim zdaniem jest dobry!

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga