czwartek, 9 sierpnia 2012

Wake Wood: jak daleko mogą się posunąć rodzice zmarłego dziecka

Horror, których bohaterami są dziećmi robią wrażenie chyba na wszystkich. Jeszcze gorzej jest gdy dziecko ginie, a napięcie rośnie gdy rodzice zmarłego dziecka postanawiają przywrócić je do życia. 

Tak pokrótce można streścić film Wake Wood (Irlandia, Wielka Brytania 2009) w reżyserii Davida Keatinga, któremu scenariusz pomógł napisać Brendan McCarthy (producent m.in. Martwego Mięsa, Izolacja, Outcast). Mała Alice (Ella Connoll) zostaje zagryziona przez psa, którego leczył jej ojciec weterynarz (Aidan Gillen - serial Gra o tron, The Darkling, Winda, Mroczny Rycerz powstaje). Patrik wraz z żoną Louise (Eva Birthistle - Red rum, Pogłos, Dzieci) wyjeżdżają na prowincje. Tam chcą dojść do siebie. Nie wiedzą jednak, że dramatyczne chwile powrócą, a jeden z mieszkańców - Arthur (Timothy Spall - Oblubienica Frankensteina, Gotyk, Sen demona, Sweeney Todd, Heartless: w świecie demonów) obiecuje im powrót dziecka do żywych na trzy dni.
To nie może skończyć się dobrze...

Jak zwykle horror z dziećmi robi wrażenie. Sceny, w których mała Alice wraca do świata zmarłych, a później jak się zachowuje szybko nam uzmysławiają, że nie jest to pozytywna bohaterka. Brrr.

Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga