niedziela, 25 stycznia 2015

Odd Thomas walczy ze złem w filmie! Lepiej jak walczył w książkach...

Odd Thomas to bohater książek Deana R. Koontza. Książki są świetne, film  (Odd Thomas: Pogromca zła - Odd Thomas USA 2013) zawiódł na całej linii...

Niby w książkach Koontza jest dużo poczucia humoru, ale jakiegoś takiego inteligentnego, wpisującego się w mroczny klimat. A w filmie to wszystko jakoś takie infantylne, raczej kojarzące się z młodzieżowym Zmierzchem, a nie czymś poważnym i mrocznym. Nie wszystkie książki da się dobrze zekranizować, ale wydaje mi się, że Koontz ma szczególnego pecha! Nie widziałem żadnego dobrego filmu na podstawie jego książek. A czytam je odkąd zaczął je wydawać na początku lat 90. Amber.
A reżyser i scenarzysta jest naprawdę zacny. Stephen Sommers znany jest m.in. ze Śmiertelnego rejsu, trzech części Mumii i Van Helsinga.

piątek, 23 stycznia 2015

Kolejna Noc oczyszczenia!

I tym razem podoba się! Ale już nie przeraża tak jak ta z 2013

Kontynuację Nocy oczyszczenia (The Purge) - Noc Oczyszczenia: Anarchię (The Purge: Anarchy  USA, Francja 2014) znowu zrobił James DeMonaco (Atak na Posterunek, Negocjator, Zew krwi). W zasadzie fabuła jest taka sama, tylko, że tym razem oprócz tych co zamierzają czyścić pojawiają się ich przeciwnicy. Więc to nie tylko okazja dla bogatych by zabić tych co ich zdaniem szkodzą "zdrowej części społeczeństwa". Nie tylko okazja dla bogatych by zabić tego kto się nawinie pod ich lufy, noże czy miecze. Tym razem na polowanie ruszają także ubodzy! Ale nie mają łatwego zadania bo bogaci mają potężnego sojusznika!

wtorek, 20 stycznia 2015

Na skraju jutra czyli Tom Cruise znowu walczy o dobro świata!

Żarty żartami, ale "Na skraju jutra" (Edge of Tomorrow USA 2014) to naprawdę bardzo dobre widowisko SF z Tomem Cruisem w roli głównej. Pomaga on ratować świat zaatakowany przez przebiegłych obcych. 

Lubię Toma Cruise (Wywiad z wampirem, Wojna światów, Raport mniejszości, Legenda) i filmy z tym aktorem. Na pewno zawsze można się spodziewać superprodukcji z atrakcyjnymi efektami specjalnymi. A przecież o to w filmach SF chodzi, nieprawdaż? I tak jest tym razem. Cage jest majorem amerykańskiego wojska pracującym w biurze prasowym. Ponieważ jednak próbuje zaszantażować głównodowodzącego sił ziemi walczących z obcymi  - generała Brighama (Brendan Gleeson - Osada, A.I - sztuczna inteligencja, Aligator - Lake Placid, 28 dni później, cykl Harry Potter, Beowulf) trafia, jako dezerter, do jednostki, która następnego dnia ma zaatakować wroga.

niedziela, 4 stycznia 2015

Riddick wraca po raz trzeci. Pytanie - po co?

Pierwsza część Riddicka - Pitch Black - była świetna, pamiętam, że oglądałem ją w kinie kilka razy, a później jeszcze na dvd. Drugą (Kroniki Riddicka) widziałem raz, a trzecią (Riddick USA, Wielka Brytania 2013) też nie zapowiada się bym obejrzał więcej razy. 

Reżyserem i scenarzystą filmu jest David Twohy (Ciśnienie, Pitch Black, Ucieczka przez czas, Spotkanie, Kroniki Riddicka, Wyspa strachu). Riddick (w tej roli jak zwykle Vin Diesel m.in. Babylon A.D.) walczy o przetrwanie na pustej początkowo planecie. Jego wrogami są tylko monstrualne zwierzęta. Szybko jednak okazuje się, że łowcy czyhający na nagrodę za jego głowę odkrywają gdzie się znajduje. Rusza polowania, ale szybko okazuje się, że łowcy  stają się zwierzyną. Niby efekty niezłe, akcja jakoś się toczy, ale patrzyłem na to z coraz większym znużeniem.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga