poniedziałek, 7 marca 2016

Na granicy czai się zło

Oglądam oczywiście nie tylko horrory filmy sf, katastroficzne czy fantasy. Bardzo lubię też thrillery czy sensacje. Tym razem wybrałem się do kina na film Na granicy (Polska 2016) w reżyserii Wojciecha Kasperskiego. 

Film zaczyna się jak prawdziwy horror (zresztą później jest tak dalej!) ojciec Mateusz (Andrzej Chyra) razem z dwoma synami Jankiem i Tomkiem (Bartosz Bielenia, Kuba Henriksen) jadą nocą zaśnieżoną drogą, w pewnym momencie samochód uderza w coś wielkiego. Człowiek? Okazuje się, że to jednak zwierze. Mężczyźni dojeżdżają do strażnicy granicznej, gdzie trwa impreza alkoholowa, a następnego dnia idą do opuszczonej strażnicy, gdzie kiedyś było więzienie. Niespodziewanie podczas śnieżycy pojawia się tajemniczy gość - Konrad (Marcin Dorociński). Jest zakrwawiony, łączność jest przerwana i straż graniczna nie odpowiada na wezwania.
Mateusz rusza w dół... Tajemniczy gość zostaje zakuty w kajdany. Synowie czuwają...
Co będzie dalej?

Naprawdę dobry film, świetny klimat, bardzo dobre zdjęcia. Naprawdę warto obejrzeć ten film w kinie. Polecam! Warto wspierać polskie kino!

Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga