Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Albatros. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Albatros. Pokaż wszystkie posty

piątek, 22 marca 2024

Nowy Coben przynudza

Zawsze czekam na nową książkę Harlana Cobena. Niestety "Za wszelką cenę" (Albatros 2023) nie powala. Nie czyta się z takimi emocjami jak zwykle. A może przeczytałem już wystarczającą liczbę "Cobenów" i już niej będą mi dawać radości?

Ta książka nie jest zła, jest taka sama jak inne książki tego autora, których przeczytałem już kilkadziesiąt. Być może te wszystkie nagłe zwroty akcji, niespodzianki, nie są już tak nagła i niespodziewane. Stały się przewidywalne... Z drugiej strony odnoszę wrażenie, że Harlan Coben zaczął już bardziej pisać scenariusze a nie powieści. Wszystko jest takie filmowe. Właściwie można byłoby tę książkę wykorzystać jako scenariusz filmu/serialu bez większych zmian. 

wtorek, 1 listopada 2022

Książki Harlana Cobena: Brakujący element

Kolejna, druga powieść z cyklu Wilde to "Brakujący element" (Albatros 2022) może się okazać ostatnią? Nawet bym się nie zdziwił, bo autor postanowił wysłać swojego bohatera w bój o informacje dotyczące jego rodziców. A Wilde, mężczyzna, który w dzieciństwie został znaleziony w lesie, jest niezmiernie skuteczny.  

Znowu lektura tej książki była błyskawiczna, książki Cobena są bowiem mniej lub bardziej dobre, ale zawsze wciągają i czyta się je bardzo szybko, od niektórych wręcz trudno się oderwać. Ale ta taka nie była. Pomijając główny wątek, poszukiwań przez Wilda rodziców, do którego wykorzystywane są internetowe platformy badające kody DNA i porównujące je ze swoimi bazami, bardzo ciekawy jest wątek dotyczący organizacji Bumerang, która zajmuje się zwalczaniem, a raczej karaniem za hejt w internecie.

czwartek, 24 lutego 2022

Najnowsza książka Harlana Cobena: "Mów mi Win"

Harlan Coben rozpoczął nowy cykl swoich powieści. Tym razem ich bohaterem będzie przyjaciel Myrona Bolitara - Windsor Horne Lockwood III. Jak zwykle w przypadku książek tego autora czyta się świetnie i bardzo szybko. 

"Mów mi Win" (WIN Albatros 2021) w zasadzie to lektura na jeden dzień. Czyta się błyskawicznie, bo akcja wciąga, a ciekawość każe przekładać kartkę za kartką, by dotrzeć do finału. Jest to bardzo dobre otwarcie nowego cyklu Harlana Cobena, który najpierw pisał o Myronie, potem o jego synu, a teraz o najbliższym przyjacielu. Zresztą Myron Bolitar to jeden z moich ulubionych bohaterów powieści sensacyjnych i thrillerów. Podobnie jak Coben, który jest jednym z moich ulubionych pisarzy, którego przeczytałem chyba wszystkie książki.

czwartek, 13 stycznia 2022

"Dom stu szeptów" Nowa powieść mistrza grozy

Graham Masterton, to jeden z tych niewielu pisarzy, w przypadku których kupuję każdy nowy horror i czytam poza kolejnością. "Dom stu szeptów" (Albatros 2021) to chyba jedna z najciekawszych powieści brytyjskiego autora, ale z tym cytatem Stephena Kinga na okładce - "Pierwsze miejsce na mojej liście książek, które koniecznie muszę przeczytać w tym roku" to lekka przesada. 

Swoją drogą ciekawe, w jaki sposób pozyskuje się takie reklamy osób, tej klasy co King. No ale może niepotrzebnie się doszukuję, może rzeczywiście kultowy pisarz powieści grozy jest fanem Grahama Mastertona i czeka na każdą jego książkę i chce ją przeczytać 8-)

środa, 27 października 2021

Książki warte przeczytania: Harlan Coben "W głębi lasu"

Książkę Harlana Cobena "W głębi lasu" (The Woods Albatros 2020) czytałem kilka lat temu. Nie bardzo pamiętałem, jak bardzo mi się podobała, ale pewnie jak większość książek tego autora. Po tym jednak, jak ponad rok temu obejrzałem polski serial (W głębi lasu Polska, USA 2020) powstały na podstawie tego tytułu (czytaj recenzję), postanowiłem sobie tę powieść przypomnieć. Trochę mi zeszło (bo książek do czytania czeka mnóstwo w kolejce), ale warto było!

Harlan Coben to od lat jeden z moich ulubionych pisarzy sensacyjnych, czytam jego książki właściwie od momentu, w którym zaczęły wychodzić w Polsce.

poniedziałek, 13 września 2021

"Niewinny". Kolejna książka Harlana Cobena, na podstawie której powstał serial Netflix

Harlan Coben jest coraz bardziej eksploatowany przez Netflix, a kolejne ekranizacje jego książek trafiają do widzów. Tym razem, w kwietniu 2021, premierę miał "Niewinny" (The Inocent Albatros 2021, wydanie 17), książka napisana w 2005 roku, a wznowiona przy okazji ekranizacji, powstałej w Hiszpanii. 

Jak zwykle czyta się bardzo dobrze i szybko, świeże pomysły, zwroty akcji, emocjonująca fabuła. To wszystko powoduje, że masz chęć zakończyć, dopiero po ostatnim zdaniu. Oczywiście Cobena nie można czytać zbyt często, bo jego książki stają się przewidywalne, ale raz na jakiś czas zdecydowanie warto!

piątek, 7 maja 2021

Nowa powieść Cobena: Chłopiec z lasu

Mam słabość do książek Harlana Cobena. Czytam wszystkie, a większość mi się podoba. Chociaż czasami mam przesyt. Ostatnio właśnie miałem przesyt, ale "Chłopiec z lasu" (The Boy from the Woods Albatros 2020) znowu mi się spodobał i z przyjemnością przeczytałem szybko do samego końca. 

Tym razem akcja dotyczy poszukiwań młodej, prześladowanej w szkole dziewczyny. Próbuje odnaleźć ją Wilde - mężczyzna, który w dzieciństwie został odnaleziony sam w lesie. Nikt nie wie kim są jego rodzice, dlaczego porzucili chłopca. Wilde działa na prośbę swojego chrześniaka.

wtorek, 8 września 2020

Nowa książka Harlana Cobena nie porywa

Jestem wielkim fanem książek Harlana Cobena. Czyta się je szybko i z przyjemnością. Niestety najnowsza powieść "O krok za daleko" (Run Away Wydawnictwo Albatros 2020) nie porwała mnie... 

Początek był bardzo fajny - pomyślałem przeczytam tę książkę w 2-3 dni. Później niestety akcja zaczęła zamulać, stała się absurdalna, bohaterowie zaczęli zachowywać się irracjonalnie. No cóż, to nie jest takie rzadkie u Cobena, ale tym razem jednak przeszkadzało w czytaniu. Mam nadzieję, że to chwilowy spadek formy tego autora.  

środa, 10 listopada 2010

Duch ognia: Masterton coraz słabszy

Czytając kolejne książki Grahama Mastertona zastanawiam się kiedy sobie odpuszczę następną. Duch ognia nie jest najgorszy, ale w porównaniami z innymi powieściami grozy bardzo słaby.

Pierwszy razy zetknąłem się z Mastertonem kilkanaście lat temu gdy w Polsce pojawiła się jego pierwsza powieść Manitou. Pamiętam, że tę i kolejne czytało się jednym tchem. Ale świat poszedł jednak do przodu. A brytyjski pisarz chyba nie... Tym razem opowiada o ofiarach pożarów, które usiłują wrócić na ziemię. Czoła stawia im inspektor pożarowa Ruth Cutter i córka Amelia. Naprzeciw nim staje Wstrętny Chłopak i jego trzej kompanii w białych maskach... Jeżeli nie jesteście fanatykami Mastertona możecie spokojnie sobie tę książkę odpuścić...

piątek, 28 sierpnia 2009

"Po zachodzie słońca" nowy tom opowiadań Stephena Kinga

Nie jestem jakimś szczególnym znawcą twórczości Stephena Kinga. Dodatkowo wolę jego wcześniejsze dokonania typu Carrie, Miasteczko Salem, Smętarz dla zwierzaków czy Christine i To. Ale ubiegłoroczny tom opowiadań przeczytałem z przyjemnością.   

Poprzedni zbiór opowiadań King wydał siedem lat temu. Nic, więc dziwnego, że fani jego twórczości czekali z niecierpliwością. 

Tom otwiera "Willa" (wbrew pozorom to nie jakiś wypasiony dom, a imię dziewczyny). Bardzo dobre opowiadanie o pasażerach pociągu, którzy po katastrofie składu czekają na nowe połączenie.

środa, 25 lutego 2009

Głębia czyli co kryje się pod dnem oceanu

Książka Lincolna Childa "Głębia" to typowa pozycja do przeczytania w pociągu czy w kolejce na poczcie. Czyta się szybko, miło i można przerwać w dowolnej chwili by się zdrzemnąć, otworzyć sobie piwo czy odebrać list.

Lincolna Childa zapewne znacie przede wszystkim z jego książki (napisanej w duecie z Douglasem Prestonem) "Relikt". Została ona szybko sfilmowana przez Petera Hyamsa. Ale wróćmy do napisanej już samodzielnie "Głębi". Powieść opowiada o amerykańskich naukowcach i wojskowych, którzy poszukują nieopodal Grenlandii nadajnika, który emituje sygnał spod... dna oceanu.

sobota, 22 listopada 2008

Dar widzenia - kolejna świetna książka Koontza

Odd Thomas znowu powraca. Tym razem w książce "Dar widzenia" Deana Koontza rusza na pomoc swojemu przyjacielowi.

Odd widzi zmarłych. Dzięki swojemu "szóstemu zmysłowi" często pomaga lokalnej policji. Tym razem dzięki swojemu darowi dowiaduje się o śmierci ojca swojego przyjaciela - Danny'ego. Chłopak zostaje uprowadzony a Odd rusza mu na pomoc. Spotka naprawdę godnego siebie przeciwnika.

piątek, 10 października 2008

Nowa książka Deana Koontza

Od razu powiem jasno. Nowa książka
Deana Koontza "Mąż" to nie horror. Nie znaczy to jednak, że jest słaba. Jest bardzo dobra, ale przypomina mi scenariusz filmu sensacyjnego.

Takie książki połyka się w jeden dzień. Podobnie jak poprzednia powieść tego autora, którą recenzowałem - "Ocalona". Ale też szybko się takie książki zapomina. Jest to opowieść o pewnym amerykańskim ogrodniku, którego żona zostaje porwana. Porywacze żądają dwóch milionów dolarów okupu. Czy mężczyźnie uda się zdobyć tak gigantyczne dla niego pieniądze?

czwartek, 11 września 2008

Ocalona: świetna książka Deana Koontza

Dean Koontz to gwarant dobrej rozrywki. Nic, więc dziwnego, że kolejne wydania jego książek pojawiają się na rynku, a ci ze słabszą pamięcią (tak jak ja) nabierają się kupując coś, co czytali kilka lat temu.


Ale "Ocaloną” warto było przeczytać jeszcze raz. To świetna książka, z najlepszego okresu Koontza. Żadnego przerostu formy nad treścią, jak ostatnio się zdarzało. Szybka akcja bez udziwnień. Żona i dwie córeczki Joe Carpenter, reportera prasowego giną w katastrofie lotniczej. On sam popada w depresję i chce umrzeć. Jednak pewnego dnia zauważa, że jest śledzony przez nieznanych mu osobników.

środa, 3 września 2008

Brązowy Jenkin wraca w Drapieżcach

Drapieżcy to kolejny dobry horror Grahama Mastertona. Pojawia się w nim znana nam z twórczości HP Lovecrafta postać Brązowego Jenikina.

O Brązowym Jenkinie pisałem niedawno w recenzji filmu „Koszmar domu wiedźmy”. Teraz pojawia się znowu. Trzeba przyznać, że opisany po raz pierwszy przez Lovecrafta szczur o ludzkiej twarzy, władający kilkoma językami, robi wrażenie do dziś na twórcach grozy. W książce Mastertona pomaga w przyjściu na świat Praistotom, które mają zawładnąć światem.

sobota, 7 czerwca 2008

Inwazja Goblinów!

Dean Koontz to od kilkunastu lat jeden z ulubionych moich pisarzy. Pamiętam, że pierwsze książki połykałem w jeden dzień. Ta zabrała mi ponad miesiąc....

"Inwazja” (Twilight eyes) jak można się domyślać jest o obcych, którzy nie są przyjaźnie nastawieni do ludzi. Żyją jednak na ziemi od tysięcy lat, a już raz zniszczyły ludzkość. Żyją przybierając postać ludzka. Są jednak ludzie – w tym nasz główny bohater 17-letni Slim, którzy potrafią je rozpoznać. Slim widzi je ukryte pod skórą ludzka i nazywa goblinami. I zabija!

wtorek, 15 stycznia 2008

Przerażające Ruiny

"Ruiny" Scotta Smitha to jeden z lepszych horrorów, jakie ostatnio czytałem. Zaczyna się ospale, a potem toczy się coraz szybciej aż do przerażającego finału. Po jej przeczytaniu z jeszcze większa niecierpliwością czekam na film, choć zwiastun nie jest rewelacyjny…

Pomysł jest banalny. Młodzi Amerykanie wyjeżdżają na beztroskie wakacje do Meksyku. Tam bawią się z poznanymi przypadkowi Grekami i Niemcem. Ten ostatni namawia ich pewnego dnia by pojechali na teren wykopalisk, bo tam wyjechał jego brat, który poznał piękną panią archeolog. Miejscowi próbują ich zniechęcić do wejścia na wzgórze gdzie ma znajdować się baza archeologów.

środa, 2 stycznia 2008

Wendigo rozrywa na strzępy

Graham Masterton to jeden z moich ulubionych autorów horrorów. Aż dziw, że (chyba) tylko jedna jego książka została sfilmowana.


Do tej pory Brytyjczyk doczekał się (całkiem niezłej) ekranizacji jedynie "Manitou", jednego z najlepszych swoich horrorów. Ostatnio na naszym rynku wydawniczym pojawiła się jedna z jego najnowszych książek "Wendigo". I tym razem złym bohaterem jest indiański duch. Główna bohaterka - Lily - po tym jak bandyci porywają jej dwójkę dzieci a ją samą próbują spalić - decyduje się na pomoc leśnego ducha, który ma pomóc odzyskać dzieci. Sytuacja wydaje się prosta, w zamian pewien szalony Indianin - George Szalony Piechur chce działki ważnej dla jego plemienia Siuksów.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga