Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Burn Gorman. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Burn Gorman. Pokaż wszystkie posty

środa, 29 stycznia 2020

Kaiju wracają! Druga część filmu Pacific Rim

Kolejna niezła produkcja SF - Pacific Rim 2: Rebelia (Pacific Rim: Uprising USA, Wielka Brytania, Japonia, Chiny  2018) daje możliwość miłego spędzenia czasu, ale nie zachwyca. Zacząłem się nawet w trakcie seansu zastanawiać co jest ciekawsze - Pacific Rim czy Transformers. I ten drugi cykl filmów bardziej mi się podoba - stwierdziłem. 

O fabule nie będę za wiele pisał. W dużym skrócie - Jake (John Boyega - Gwiezdne wojny: Skywalker, Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi, Gwiezdne wojny: przebudzenie mocy, Atak na dzielnicę) jest zmuszony wrócić do wojska i przygotowywać jeagery do ewentualnej, kolejnej inwazji kosmitów.

piątek, 19 lutego 2016

Crimson Peak czyli Wzgórze krwi

Naprawdę fajny klimatyczny, gotycki film (Crimson Peak USA 2015), którego akcja toczy się w ponurym zamczysku gdzieś na angielskiej prowincji. Ale czy ktoś ma wątpliwości przed filmem, który nakręcił Guillermo del Toro (Wirus, Cronos, Mutant, Kręgosłup diabła, Hellboy 1 i 2, Labirynt fauna, Geometria, Pacific Rimi), że musi to być dobra robota? Chociaż oczywiście można się czasami zawieść...

W napisaniu scenariuszu del Toro pomagał Matthew Robbins (Bliskie spotkanie trzeciego stopnia, Mutant, Pogromca smoków, Sygnał ostrzegawczy, Nie bój się ciemności)

Edith (Mia Wasikowska) jest młodą początkującą amerykańską pisarką. Stara się zadebiutować romansem z elementami powieści grozy.

sobota, 1 lutego 2014

Pacific Rim: kolejna bajka o potworach z kosmosu

Kolejna, ale pod względem efektów specjalnych jaka! W kinie musiały zapewne wyglądać znakomicie. Sam film jednak słaby...

Skusiło mnie nazwisko reżysera. Co by nie mówić nazwisko Guillermo del Toro (Cronos, Mutant, Kręgosłup diabła, Hellboy 1 i 2, Labirynt fauna, Geometria) powoduje, że człowiek spodziewa się czegoś naprawdę dobrego, zresztą wykorzystują to różni twórcy reklamując swoje filmy tym, że producentem jest właśnie Meksykanin. Ale wracając do filmu. Naprawdę dobra robota - dobre efekty specjalne, niezłe pomysły, świetne sceny walki, ale co z tego skoro cały czas zastanawiałem się czemu oglądam tę bajkę o bitwach potworów.
Inna kwestia, że odbiór takiego filmu zależy od dnia. Może innego dnia stwierdziłbym - jest super! Tak czy siak to by ł film do obejrzenia w kinie.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga