Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cheech Marin. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cheech Marin. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 9 września 2021

Filmy familijne: Wojna z dziadkiem

Dzieciaki zaraz po obejrzeniu zwiastuna "Wojna z dziadkiem" (The War with Grandpa USA 2021) zapowiadały, że koniecznie chcą zobaczyć ten film. Ponieważ mnie też się spodobał, kilka dni temu wybraliśmy się do kina. I warto było. Bardzo dobrze się bawiliśmy. 

Zwiastun przypomniał mi trochę film "Poznaj mojego tatę" i jego kontynuacje, w których także grał Robert de Niro (Brazil, Harry Angel, Frankenstein, Godsend, Red Lights, Joker), który w "Wojnie z dziadkiem" gra właśnie dziadka, wojującego ze swoim wnukiem (Oakes Fegley). Dzieciak ma powody, by wypowiedzieć dziadkowi wojnę, bo Ed, zaproszony, ze względu na stan zdrowia, przez swoją córkę, a mamę chłopca (Uma Thurman - Batman i Robin, Jennifer 8, Dom, który zbudował Jack, Korytarzem w mrok, Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Złodziej pioruna, Zapłata, Gattaca- Szok przyszłości), zajmuje jego pokój.

sobota, 8 czerwca 2019

Od zmierzchu do świtu. Pozycja obowiązkowa!

Kto nie widział tego kultowego horroru (From Dusk Till Dawn USA, Meksyk 1996) powinien natychmiast nadrobić zaległości. Film Roberta Rodrigueza ze scenariuszem Quentina Tarantino i świetnymi aktorami w rolach głównych powala! I nic się nie starzeje. Opowieść o tajemniczej knajpie gdzieś w Meksyku i bandytach, którzy porwali rodzinę podróżującą camperem dalej świetnie bawi!

Kto nie zna Rodrigueza (Grindhouse, Oni, Sin City: Miasto grzechu, Sin City: Damulka warta grzechu, Maczeta, El Mariachi) i Tarantinto (Wściekłe psy, Pulp Fiction, Sin City: Miasto grzechu, Grindhouse: Death Proof, Kill Bill 1,2, Bękarty wojny) ręce w górę. Nie widzę!

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga