Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Doug Jones. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Doug Jones. Pokaż wszystkie posty

środa, 5 stycznia 2022

Skąd się wziął Hellboy

Wreszcie miałem okazję, by obejrzeć po raz kolejny pierwszego Hellboy'a (USA 2004), jednej z bardziej udanych ekranizacji komiksów. Nic dziwnego, skoro główną rolę bardzo dobrze gra Ron Perlman. Film, na podstawie komiksu Mike'a Mignoli wyreżyserował i scenariusz napisał słynny Guillermo del Toro. 

Pod koniec II wojny światowej naziści próbowali zrobić wszystko, by odwrócić sytuację na froncie. Nie tylko konstruowali rakiet V1 i V2 ale także w swoje szeregi wcielili okultystów, którzy mieli szukać wsparcia w siłach piekielnych. Jakby sami naziści nie stworzyli piekła na Ziemi, chociażby dla narodu żydowskiego, ale także dla Polaków, Rosjan, Romów, gejów, niepełnosprawnych, chorych psychicznie itd.

niedziela, 24 października 2021

Wampiry w Nowym Jorku

Kompletnie nie znałem tego serialu, dopiero ostatnio natrafiłem na "Co robimy w ukryciu" (What We Do in the Shadows USA 2019), przeglądając najlepiej oceniane seriale - horrory na HBO. To opowieść o czwórce wampirów zamieszkujących w Nowym Jorku. Ich życie śledzą nieustannie kamery 8-)

Właściwie trudno opisywać ten serial. Opowiada o czworgu wampirów i służącym jednego z nich. Krwiopijcy mają problemy, bo czasami trudno im wtopić się w życie współczesnego Nowego Jorku. Radzą sobie przemieniając się w nietoperze. No może nie wszyscy mają taką możliwość, bo przemieniać się nie może Colin Robinson (Mark Proksch - Zło nie z tej ziemi), który żywi się emocjami ludzi, jest wampirem energetycznym.

czwartek, 28 lutego 2019

Ouija: Narodziny zła w pewnej rodzinie

Niestety takie filmy robią mocne wrażenie. jest pewna rodzina, dobrzy ludzie, którzy postępują w sposób nierozsądny. Ten nierozsądek przywołuje zło i zmienia rodzinę. I nic już nie jest takie samo jak kiedyś. I nigdy nie będzie. 

Tak jest właśnie w filmie Ouija: Narodziny zła (Ouija: Origin of Evil USA, Japonia 2016). Ta historia rozpoczyna się od pewnego seansu spirytystycznego przeprowadzonego przez Alice Zander (Elizabeth Reaser - Saga "Zmierzch", Nawiedzony dom na wzgórzu, Mindhunter)   - wdowę, która sama wychowuje, po śmierci męża, dwie córki.

piątek, 19 lutego 2016

Crimson Peak czyli Wzgórze krwi

Naprawdę fajny klimatyczny, gotycki film (Crimson Peak USA 2015), którego akcja toczy się w ponurym zamczysku gdzieś na angielskiej prowincji. Ale czy ktoś ma wątpliwości przed filmem, który nakręcił Guillermo del Toro (Wirus, Cronos, Mutant, Kręgosłup diabła, Hellboy 1 i 2, Labirynt fauna, Geometria, Pacific Rimi), że musi to być dobra robota? Chociaż oczywiście można się czasami zawieść...

W napisaniu scenariuszu del Toro pomagał Matthew Robbins (Bliskie spotkanie trzeciego stopnia, Mutant, Pogromca smoków, Sygnał ostrzegawczy, Nie bój się ciemności)

Edith (Mia Wasikowska) jest młodą początkującą amerykańską pisarką. Stara się zadebiutować romansem z elementami powieści grozy.

wtorek, 4 lutego 2014

Absentia wychodzi z podziemi!

Nigdy wcześniej o tym filmie nie słyszałem. Ale Absentia (USA 2011) to naprawdę niezły horror. 

Niezły horror, oczywiście o ile zapomni się, kto jest głównym złym bohaterem. Bo to absurdalne. Ale naprawdę klimat samego filmu, który wyreżyserował (i scenariusz napisał)  Mike Flanagan (Oculus, Oculus: Chapter 3, Scare Dares, Ouija: Narodziny zła, Gra Geralda, Zanim się obudzę, Nawiedzony dom na wzgórzu)  jest świetny. Młoda kobieta - Tricia (Courtney Bell - Oculus) szuka swojego męża Daniela (Morgan Peter Brown - Disciples, Oculus, Scare Dares), który zaginął siedem lat wcześniej. Pewnego dnia przyjeżdża do niej Callie - siostra "z przeszłością" (Catherine Parker - Cut, Oculus, Scare Dares).

niedziela, 28 marca 2010

Wciągający Legion!

Dawno nie byłem w kinie (nie licząc Beats of Freedom - recenzja tutaj). Ale jak tylko się okazja nadarzyła - wybrałem się na horror. Dobrze, że trafiłem na Legion (USA 2010)!

Ten film ma dobre i słabe momenty. Tych pierwszych jest zdecydowanie więcej. Sam pomysł - Bóg ma dość ludzi i zsyła na nich swoich aniołów-zabójców robi wrażenie. Nie wiem, czemu, ale przypomina mi ten film Mgłę Franka Darabonta. Ale też kojarzy się z książkami Stephena Kinga i ekranizacjami jego powieści. Chociażby scena, gdy przed stację benzynową (jej właścicieli gra świetny Dennis Quaid, znany m.in. z Jeźdźców Apokalipsy, Pandorum) w samym środku pustyni podjeżdża wóz z lodami i wysiada z niego sprzedawca.

wtorek, 16 września 2008

Hellboy2: del Toro znowu daje radę!

Guillmero del Toro to prawdziwy mistrz baśniowego świata. Sceny z jego najnowszego filmu - Hellboya 2 (Złota Armia) naprawdę zapierają dech w piersiach.

Nic dziwnego, że del Toro został reżyserem Hobbita, na pewno godnie zastąpi Petera Jacksona, twórcy trylogii Tolkiena. Zasłużył sobie na to przede wszystkim Labiryntem Fauna (trzy Oscary), ale nie należy zapominać o jego wcześniejszych filmach, m.in. pierwszym Hellboy'u i Blade 2. Produkował też głośny horror Sierociniec. Zdarzały mu się jednak też wpadki, np. Mimic, ale cóż początki bywają trudne. Del Toro od początku fascynował się horrorem, zaczynał od dobrze przyjętego meksykańskiego Cronos, później był m.in. hiszpańsko - meksykański Kręgosłup diabła.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga