Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Elizabeth Blackmore. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Elizabeth Blackmore. Pokaż wszystkie posty

środa, 11 września 2013

Martwe zło na nowo

Sam nie wiem. Może byłem źle nastawiony. Nowa wersja Martwego zła (Evil Dead USA 2013) nie zrobiła na mnie wrażenia. Chociaż chyba nie piszę prawdy. Zrobiła złe!

Oglądałem ten film kilka dni temu i chciałem sobie przypomnieć teraz o czym było Martwe zło. I za cholerę nie mogę. Pierwszą wersję pamiętam bardzo dobrze. Ale film Fede Alvareza (Panic Attack), reżysera który scenariusz napisał wraz z Rodo Sayagues zapomniałem niemal natychmiast. I co ja teraz biedny mam napisać? Że młodzi ludzie w pustym domu? Że znajdują księgę zła? Taaaa. To wiadomo. To może zaskoczę Was informacją, że krew leje się z ekranu strumieniami i zachlapuje nawet tych dalej siedzących? Oj marny ze mnie recenzent...

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga