Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ellen Burstyn. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ellen Burstyn. Pokaż wszystkie posty

piątek, 6 października 2023

Egzorcysta: Wyznawca. Rozczarowanie?

Muszę przyznać, że po zwiastunie spodziewałem się jakiegoś monumentalnego horrorowego dzieła. Dlatego już w dniu premiery, co rzadko mi się zdarza, wybrałem się do kina. Po seansie zastanawiałem się, co napisać - pochwalić czy skrytykować. Niestety na szybko nie da się tak wprost odpowiedzieć. 

I to nie, dlatego, że są jakieś duże emocje. Bo zwykle po wyjściu z kina czuję duże emocje. Zwykle oglądanie filmu na dużym ekranie wywołuje o wiele większe wrażenie niż w domowym zaciszu. Już początek Egzorcysty: Wyznawcy (The Exorcist: Believer USA 2023) jest rozczarowujący.

piątek, 16 czerwca 2023

50 lat od premiery! Egzorcysta - wersja reżyserska

Dzięki SplatFilmFest miałem okazję dwa dni temu obejrzeć, po raz pierwszy kultowego Egzorcystę (The Exorcist USA 1973) Williama Friedkina w kinie. I to dodatkowo, w wersji reżyserskiej z 2000 roku, której do tej pory nie miałem okazji zobaczyć. Seans zrobił niesamowite wrażenie, chociaż początkowo miałem obawy, gdy na salę zaczęła wchodzić ekipa z popcornem i nachosami...

Kinową wersję Egzorcysty widziałem kilka razy, zawsze robiła niesamowite wrażenie. Podobnie, jak książka Williama Petera Blatty'ego, którą miałem okazję przeczytać na początku lat 90.

poniedziałek, 12 września 2022

Kolejna ekranizacja "Śpiączki" Cooka. Znacznie słabsza od tej sprzed lat

Niestety nowa wersja "Śpiączki" (Coma USA 2012), powstała na podstawie powieści Robina Cooka jest bardzo słaba. Właściwie trudno w niej znaleźć jakieś pozytywy. W czasie seansu zatęskniłem do pierwszej ekranizacji książki z 1978 roku. Była naprawdę bardzo dobra. 

Tak, jak możecie się domyślić z tytułu, film jest opowieścią o ludziach, którzy specjalnie są wprowadzani przez medyków w śpiączkę, by później można było na nich eksperymentować, w poszukiwaniu nowych leków. Film Michaela Crichtona (także pisarza), który ekranizację wyreżyserował i napisał książkę był bardzo dobry. Było w nim wiele emocji i napięcia.

piątek, 15 stycznia 2021

Kultowe horrory: Egzorcysta

Egzorcysta (The Exorcist USA 1973) to pozycja absolutnie obowiązkowa. Ten film powinni znać wszyscy fani kina grozy, ale też kina w ogóle. Oglądając ten obraz sprzed 47 lat do dziś ma się ciary, a fabuła wciąga do samego końca. Powiem banalnie - zapiera dech!

Egzorcystę Williama Friedkina (Strefa mroku, Szaleństwo, Opowieści z krypty, Strażnik, Robak, The Devil and the Father Amorth) po tym, jak obejrzałem dokument o kręceniu tego kultowego horroru - Leap of Faith (czytaj recenzję). Świetnie powiada on o kulisach powstania tego filmu, oraz przytacza wiele, nieznanych mi wcześniej anegdot.

czwartek, 11 sierpnia 2016

Interstellar czyli opowieść o ratowaniu ludzkości

Ten film robi naprawdę niesamowite wrażenie. Ludzkości na Ziemi grozi zagłada ze względu na zmiany klimatyczne. NASA wysyła naukowców - ochotników by w kosmosie szukali planety, na której ludzie mogliby zamieszkać i przetrwać. 

Film trwa prawie trzy godziny, ale ani trochę nie nudzi. Chociaż nie ma tu jakiś szczególnych efektów specjalnych, nie ma pościgów, walk czy wypruwanych flaków. Bo do tego przyzwyczaiły Was zapewne recenzje na moim blogu. Jest tu poświęcenie, walka o znalezienie przyjaznej planety, podejmowanie ryzykownych decyzji, rodzicielska miłość i ludzki strach...

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga