Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ernie Hudson. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ernie Hudson. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 31 sierpnia 2023

Pogromcy duchów zupełnie się nie starzeją

Postanowiłem sobie dzisiaj przypomnieć Pogromców duchów (Ghostbusters USA 1984) sprzed prawie 40 lat. Obiecywałem sobie ten seans od dawna, aż wreszcie teraz nadarzyła się okazja. Naprawdę nic się ten film nie zestarzał (w przeciwności do głównych bohaterów).

Film opowiada o trzech nieudacznych naukowcach, którzy tracą pracę na uczelni w Nowym Jorku, gdzie od lat udawali, że poszukują duchów i badają zjawiska nadprzyrodzone. Niestety nieudana akcja w miejscowej bibliotece, w której niespodziewanie pojawiły się prawdziwe zjawy.

poniedziałek, 13 marca 2023

Pogromcy duchów wracają!

Bardzo sympatyczna kontynuacja Pogromców duchów sprzed lat. Tym razem młode pokolenie, w filmie "Pogromcy duchów. Dziedzictwo" (Ghostbusters: Afterlife USA 2021), musi się zmierzyć z kolejną inwazją duchów, zagrażających światu.  

Tym razem bohaterowie Ghostbusters mają po kilkanaście lat. Dwójka dzieciaków, wraz z matką Callie (Carrie Coon), przyjeżdża do małego miasteczka i tam odkrywa, że ich dziadek był w przeszłości jednym ze słynnych Pogromców Duchów. W garaży zmarłego krewnego odkrywają oryginalny samochód ekipy sprzed lat wraz z wyposażeniem służącym do łowienia zmór. 

niedziela, 14 sierpnia 2016

Wilki wojny czyli jak zniechęcić do horrorów

Czasami lubię obejrzeć sobie kompletną szmirę - wybieram z programu film z najgłupszym tytułem lub opisem i włączam. Założenie mam jedno - wytrwać do końca.

Tak właśnie było z filmem "Wilki wojny" (Battledogs USA 2013). I nie zawiodłem się. Fotoreporterka Doona Voorhees (Ariana Richards -  Park Jurajski, Zaginiony Świat: Jurrasic Park, Wstrząsy, Wstrząsy 3, Ucieczka przez czas) w absurdalny sposób zaraża się podczas fotografowania wilków. Pozwala się zbliżyć wilkowi na najbliższą odległość i... Chyba nic dziwnego, że zwierzę ugryzło kobietę. Dziwne, że zaraziło ją WILKOŁACTWEM.

środa, 14 stycznia 2009

Hiphopowy horror

Długo się wzbraniałem przed obejrzeniem tego filmu. Niepotrzebnie. Snoopy Dogg-Snoop zrobił całkiem niezły hip hopowy horror z fajnym klimatem.   

Miłośnicy klasycznego horroru raczej nic tu szczególnego dla siebie nie znajdą. Ale już np. zwolennicy Tarantino czy Rodrigueza znajdą specyficzny klimat. Piekielne sąsiedztwo to trzy opowieści połączone osobą narratora, którym jest Snoopy Dogg-Snoop. Mamy tutaj połączenie animacji z normalnym filmem. Pokazywani są ludzie, którymi zawładnęły: chciwość, zemsta, arogancja, żądza pieniądza i sławy... Przy okazji Snoopy nie omieszkał pokazać najgorszych cech środowiska hip hopowego, z którego się wywodzi. Dla miłośników tego rodzaju muzyki znajdzie się też parę dobrych kawałków.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga