Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gemma Arteton. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Gemma Arteton. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 25 czerwca 2019

Zabójczo nudny rejs

Obejrzałem Zabójczy rejs (Murder Mystery USA 2019) na Netflixie trochę na siłę. Jednak Zona namawiała, a ponieważ byliśmy na długim weekendzie to nie protestowałem. Zresztą z opisu wynikało, że może być całkiem niezły. 

Niestety nie był niezły. Może nie był zły, ale nudny i naiwny. Reżyserowi Kyle Newacheck udało się zatrudnić znanych komediowych aktorów: Adama Sandlera (Stożkogłowi) i Jennifer Anistone. On jest policjantem, a ona jego żoną, którą zabiera w obiecane przed wiele laty wakacje w Europie.

niedziela, 11 kwietnia 2010

Starcie Tytanów - dobry ogłupiacz dla zmęczonych rzeczywistością

Napływ wczorajszych dramatycznych informacji o katastrofie pod Smoleńskiem i kumulacja tragedii spowodowała, że po godz. 17. postanowiłem pójść na coś ogłupiającego do kina. Trudno było nie wybrać Starcia Tytanów (Clash of The Titans).

Film z reklamówek zapowiadał się bardzo dobrze. Oczywiście dla tych, którzy lubią podobne opowieści. Od razu też zaznaczę, że nie jest to horror, a raczej opowieść mitologiczna. Opowiada o Perseuszu (Sam Worthington - znany m.in.a Avatara i Terminatora4), półbogu, który wypowiada wojnę Bogom z Olimpu. Hades (Ralph Fiennes) bowiem omamił Zeusa (Liam Neeson - znany m.in. z Batmana Początku czy Nawiedzonego) i doprowadził go do podjęcia decyzji o eksterminacji ludzi, którzy obrócili się przeciwko swoim stwórcom.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga