Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hancock. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hancock. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 27 lipca 2008

Hancock, czyli jak superbohater zmienia wizerunek

Hancock, co prawda nie jest horrorem, ale myślę, że warto wspomnieć o nim. Choć pewnie wielu uzna go za kolejną prymitywną historyjkę rodem z Hollywood.

Niektórzy moi znajomi mówią, że nie warto mnie pytać o filmy, bo mi się wszystko podoba. Rzeczywiście coś w tym jest... Hancock to superbohater, specyficzny superbohater - arogant, pijus i wandal, którego nikt nie lubi a większość nazywa "dupkiem”. Kiedy leci ratować ludzi wpada w ptaki, mało co nie zderza się z samolotem, popija sobie whisky i niszczy budynki. Lądując powoduje zaś wielką dziurę.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga