Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jim Wheat. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jim Wheat. Pokaż wszystkie posty

środa, 5 grudnia 2018

Obrzydliwa Mucha powraca

Pamiętam, że kiedy pierwszy raz oglądałem Muchę i jej kontynuację - zrobiły na mnie niesamowite wrażenie. Historia naukowca, który testuje teleporter na sobie i zamienia się w muchę mroziła krew żyłach. Po kilkunastu (?) latach zastanawiałem się czy film zdał egzamin czasu.

Na pewno Mucha była o wiele lepsza od Muchy 2 (The Fly II USA 1989), którą przyszło mi obejrzeć niedawno. Na pewno jest to horror, który nie straszy, natomiast jest obrzydliwy. Obrzydliwa jest sama tytułowa mucha, obrzydliwe jest jak zabija swoje ofiary i jak one później wyglądają. To wszystko sprawia, że nie ogląda się z przyjemnością tego filmu. Nie jest też straszny, więc dodatkowy potencjalny atut odpada. I nie pozostaje prawie nic. Prawie.

środa, 15 marca 2017

Świetny Pitch Black

Pitch Black to naprawdę bardzo dobry film. Oglądałem go wiele razy i zawsze robił wrażenie, chociaż oczywiście nie tak duże jak za pierwszym razem.

Film Davida Twohy (Ciśnienie, Pitch Black, Ucieczka przez czas, Spotkanie, Kroniki Riddicka, Riddick, Wyspa strachu) powstał w 2000 a więc już 17 lat temu. Do tej pory nie miałem okazji napisać recenzji, ale ostatnio film mogliśmy zobaczyć na TNT więc postanowiłem się zmobilizować.
Twohy jest znany nie tylko jako reżyser, ale przede wszystkim jako scenarzysta (w przypadku Pitch Blacka był i reżyserem i scenarzystą) - napisał scenariusze m.in. do Critters 2, Warlock, Warlock 2, Impostor).
Główną rolę zagrał (podobnie jak w dwóch kolejnych filmach z tego cyklu) Vin Diesel (Babylon A.D., Łowca czarownic).

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga