Pokazywanie postów oznaczonych etykietą John Hurt. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą John Hurt. Pokaż wszystkie posty

środa, 5 stycznia 2022

Skąd się wziął Hellboy

Wreszcie miałem okazję, by obejrzeć po raz kolejny pierwszego Hellboy'a (USA 2004), jednej z bardziej udanych ekranizacji komiksów. Nic dziwnego, skoro główną rolę bardzo dobrze gra Ron Perlman. Film, na podstawie komiksu Mike'a Mignoli wyreżyserował i scenariusz napisał słynny Guillermo del Toro. 

Pod koniec II wojny światowej naziści próbowali zrobić wszystko, by odwrócić sytuację na froncie. Nie tylko konstruowali rakiet V1 i V2 ale także w swoje szeregi wcielili okultystów, którzy mieli szukać wsparcia w siłach piekielnych. Jakby sami naziści nie stworzyli piekła na Ziemi, chociażby dla narodu żydowskiego, ale także dla Polaków, Rosjan, Romów, gejów, niepełnosprawnych, chorych psychicznie itd.

wtorek, 14 stycznia 2020

Whistle And I'll Come To You. Nastrojowo i nudno...

Zapowiadało się ciekawie. Film Whistle And I'll Come To You (Wielka Brytania 2010) opowiada o mężczyźnie, który zostawia chorą żonę w klinice i wyjeżdża na weekend do pensjonatu nad morzem. Już pierwszego dnia na plaży pojawia się tajemnicza, ubrana na biło kobieta...

czwartek, 2 stycznia 2020

Tylko kochankowej przeżyją. Horror Jarmuscha

Cały czas oglądając "Tylko kochankowie przeżyją" (Only Lovers Left Alive Francja, Grecja, Niemcy, USA, Wielka Brytania, Cypr 2013) zastanawiałem się czemu Jim Jarmusch (Truposze nie umierają) wybrał konwencję horroru. Fani filmów grozy będą rozczarowani, bo to przy okazji ponury romans opowiadający o życiu wampira, który nie widzi w nim sensu. 

środa, 29 sierpnia 2018

Obcy - 8. pasażer N0stromo. Absolutnie kultowy film

To film, który ma obowiązek zobaczyć każdy fan filmów SF, ale także horrorów. Alien (USA, Wielka Brytanii 1979) absolutnie zrewolucjonizował rynek produkcji o obcych z Kosmosu, a naśladowcy tworzą kopię serii, tak jak ostatnio twórcy filmu "Life"

Ciekawy byłem jak będzie mi się oglądać Obcego po kilkuletniej przerwie. Nic się nie zestarzał. Dalej robi wielkie wrażenie, a Obcy jest najbardziej Obcy ze wszystkich Obcych w historii kina science fiction. Najważniejsze w tym filmie jest to, że jest oryginalny - kolejne już tylko czerpały  z dzieła Ridleya Scotta (twórca m. in. Łowcy Androidów, Legendy, Sztormu, Gladiatora, Hannibala, Królestwa Niebieskiego, Robin Hooda, Prometeusza, Marsjanina, Obcego: Przymierze).

wtorek, 18 grudnia 2012

Immortals. Bogowie i Herosi warci obejrzenia

Mam słabość do filmów historycznych, zwłaszcza tych bardzo dobrze zrobionych. Staram się więc je też opisywać na tym blogu mimo, że to nie są horrory. 

Immortals (USA 2011) oczywiście powstał w technice HD, ale w telewizorze już tego nie widać. I dobrze bo nie przepadam za 3D. Oczy bolą, a efekty nie robią takiego wrażenia jak zapewne chcą twórcy. Film wyreżyserował Tarsem Singh (znany z Celi, Królewny Śnieżki i Westworld), a wyreżyserowali Vlas i Charley Parlapanides.
I znowu ludzie muszą stanąć w walce o swoją przyszłość. Grozi im zagłada bo zły król Hyperion (w tej roli świetny Mickey Rourke - Zamroczenie, Harry Angel, Zabójcze karaluchy, Sin City - miasto grzechu, Iron Man 2) postanawia obudzić Tytanów i zemścić się na bogach, którzy nie uratowali jego rodziny.

środa, 25 stycznia 2012

Świetny Outlander

Reżyser i scenarzysta Howard McCain (znany m.in. z Underworld: Bunt Lykanów) zrobił naprawdę dobry film. Z przyjemnością ogląda się (chociaż brzmi to naiwnie) walkę Wikingów ze stworem z innego świata. 

Bohaterem filmu (Niemcy, USA 2008) jest Koinan (Jim Caviezel - Pasja, Częstotliwość, Autostrada grozy, Deja vu) jest pilotem statku kosmicznego, który uczestniczył w inwazji na sąsiednią planetę. Niemal wszystkie żyjące tam stwory zostały zabite. Niemal.. Jeden przeżył i zabił kolonizatorów, wśród których były żona i dziecko Koinana. Dodatkowo dostał się na jego statek. A statek rozbił się wśród norweskich fiordów na Ziemi. Wikingowie biorą przybysza do niewoli, szybko jednak okazuje się, że on jedyny wie jak zabić bestię z innego świata.  Rozpoczyna się nierówna walka ze stworem!

wtorek, 16 września 2008

Hellboy2: del Toro znowu daje radę!

Guillmero del Toro to prawdziwy mistrz baśniowego świata. Sceny z jego najnowszego filmu - Hellboya 2 (Złota Armia) naprawdę zapierają dech w piersiach.

Nic dziwnego, że del Toro został reżyserem Hobbita, na pewno godnie zastąpi Petera Jacksona, twórcy trylogii Tolkiena. Zasłużył sobie na to przede wszystkim Labiryntem Fauna (trzy Oscary), ale nie należy zapominać o jego wcześniejszych filmach, m.in. pierwszym Hellboy'u i Blade 2. Produkował też głośny horror Sierociniec. Zdarzały mu się jednak też wpadki, np. Mimic, ale cóż początki bywają trudne. Del Toro od początku fascynował się horrorem, zaczynał od dobrze przyjętego meksykańskiego Cronos, później był m.in. hiszpańsko - meksykański Kręgosłup diabła.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga