Pokazywanie postów oznaczonych etykietą KM 31. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą KM 31. Pokaż wszystkie posty

sobota, 15 grudnia 2007

KM 31 czyli strzeż się Płaczki!

Ten film mnie naprawdę zaskoczył. Miał takie fragmenty, że ciary przechodziły! Kilometr 31 w reż. Rigoberto Castaneda to jedna z ciekawszych pozycji, które okazały się w cyklu Kino Grozy.

Kilometr 31 to opowieść o legendarnej zjawie południowej Ameryki La Llorona, czyli Płaczce. Tutaj naprzeciwko niej staje siostra młodej kobiety, która po wypadku wpada w śpiączkę. Sceny z dzieckiem – zjawą przerażająco się śmiejącą naprawdę robią wrażenie. Ja generalnie nie lubię filmów, w których występują dzieci.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga