Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kang-ho Song. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kang-ho Song. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 28 czerwca 2020

Parasite. Naprawdę dobre koreańskie kino

O Parasite (Gi-saeng-chung Korea Południowa 2019) słyszeli niemal wszyscy. Nic dziwnego, ten thriller (a według niektórych nawet horror) zdobył Oscara, a rywalizował m.in. z polskim Bożym ciałem. Wreszcie miałem okazję obejrzeć ten film i bardzo mi się spodobał. 

Pokrótce film opowiada o ubogiej koreańskiej rodzinie, która, dzięki podstępowi przejmuje posady u pewnego bogatego przedsiębiorcy. Żeby je uzyskać musi jednak doprowadzić do wyrzucenia z pracy kierowcy i gospodyni. Pozwala to na uzyskanie wysokich zarobków, ale doprowadza też do tragicznego starcia, kiedy okazuje się, że w podziemiach domu przedsiębiorcy mieszka ktoś jeszcze... 

niedziela, 8 lutego 2009

Mroźne piekło, czyli o śmiertelnej bieli

Trzeba przyznać, że rzeczywiście świetny to film. Choć nie zgodzę się z wydawcą, że jest to film w klimacie "Coś" Johna Carpentera. Już prędzej przypomina mi nieco "Ostatnią zimę".

Ten film nawet właściwie nie jest horrorem. Opowiada o koreańskiej wyprawie do bieguna niedostępności na Antarktydzie. Wędrowców jest sześciu. Ilu z nich dotrze do bieguna? Ilu po drodze zginie? Trzeba przyznać, że niesamowite wrażenie robią zdjęcia bezkresnej bieli. Już sama ta biel powoduje przerażenie. A tu jest świetnie sfilmowana. Na wędrowców czyhają niebezpieczeństwa, już na początku pod jednym z uczestników wyprawy załamuje się lód. Na szczęście udaje się go uratować.

sobota, 24 listopada 2007

Koreańska Bestia, czyli, o co chodzi?

"Bestię" (The Host), czyli film o zmutowanej, wielkiej rybie oglądaliśmy z Pat z niedowierzaniem. Opowieść o koreańskiej rodzinie tak nas zmęczyła, że tuż po niej opuściliśmy Festiwal Horrorów odpuszczając ostatni film - jak się (niestety) okazało zwycięzcę - "Krzesło diabła".

Film był naiwny i głupi. A do tego tak długi, że trudno było wytrzymać do końca. Takie przynajmniej było nasze subiektywne oduczcie. Połączenie wątków: ekologicznego, antyamerykańskiego i rodzinnego. Zmutowana ryba porywa małą dziewczynkę, której rodzina przy rzece prowadzi fast food.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga