Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Laeta Kalogridis. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Laeta Kalogridis. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 16 lutego 2020

Battle Angel kontra mroczna przyszłość

Kolejny film o post apokaliptycznej przyszłości. Alita: Battle Angel (Argentyna, Kanada, USA 2019) opowiada o młodej kobiecie - cyborgu, który postanawia się postawić ludziom rządzącym zniszczoną Ziemią. Alitę (Rosa Salzar - Nie otwieraj oczu, Zbuntowana, cykl: Więzień labiryntu), od zagłady ratuje naukowiec (Christoph Waltz - Pomniejszenie, Tarzan: Legenda),  który stracił w przeszłości córkę.

Pierwszym argumentem za obejrzeniem tego filmu (a podobnych produkcji jest całkiem sporo) jest jego reżyser - Robert Rodriguez (Grindhouse: Planet Terror, Sin City: Miasto grzechu, Sin City: Damulka warta grzechu, Maczeta, El Mariachi, Od zmierzchu do świtu, Oni).

wtorek, 1 grudnia 2015

Terminator powraca. Ale nie jest to wydarzenie


Kiedyś nowy Terminator to było wydarzenie. Pamiętam zwłaszcza jak czekałem na drugą część. Pierwszą widziałem jeszcze w latach 80. w kinie.

Jeszcze czwarta część wydała mi się wydarzeniem. Ale piątą (Terminator: Genisys USA 2015) obejrzałem już z wielkim zainteresowaniem, przyjemnością, ale efektu "woow" nie było. Ot jeden z wielu dobrych czy nawet bardzo dobrych filmów sf. Cieszy, że znowu widzimy Arnolda Schwarzeneggera (m.in. Terminator 1-3, Pamięć Absolutna, Predator, 6 dzień, I stanie się koniec, Batman i Robin, Uciekinier), a ten w roli emerytowanego Terminatora "dziadka" ma sporo dystansu do siebie. I to jest fajne.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga