Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Malcolm D. Lee. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Malcolm D. Lee. Pokaż wszystkie posty

piątek, 6 maja 2022

Kino familijne: Kosmiczny mecz: Nowa era

To kolejny film, który moje Dzieciaki chciały zobaczyć w kinie. I akurat produkcji Kosmiczny mecz: Nowa era (Space Jam: A New Legacy USA 2021) seans na dużym ekranie dobrze by zrobił. Nie było źle, ale ten film to głównie efekty specjalne. 

Film Malcolma D. Lee (Straszny film 5) stworzono właściwie chyba tylko po to, by słynny koszykarz NBA LeBron James zagrał siebie samego. No cóż - scenarzyści Tony Rettenmaier i Keenan Coogler pozwolili mu na to, wymyślając historię o słynnym koszykarzu, który nie bardzo może się dogadać ze swoim synem (Cedric Joe), ale ostatecznie musi stanąć do walki o rodzinę z demoniczną sztuczną inteligencją nazywaną Al G. Rhythm (Don Cheadle - cykl Iron Man, cykl Avengers, Doktor Strange, Kapitan Ameryka: wojna bohaterów, Misja na Marsa, Wulkan, Człowiek meteor).

piątek, 27 września 2013

Straszny film po raz piąty!

Nie wiem dlaczego, ale mam słabość do cyklu Strasznych filmów (Scary Movie). Co oczywiście nie powoduje, że nie widzę, że oprócz pierwszej części pozostałe to straszny szrot.

W piątej części wyreżyserowanej przez Malcolma D. Lee scenariusz napisali David Zucker (Straszny film 3, Straszny film 4) i Pat Proft (Straszny film 3, Straszny film 4). I nie wymyślili nic nowego. Najbardziej utkwił mi w pamięci banan wypełniony kupom. Masakra. Tym razem twórcy czerpią z głównie Paranormal Activity, Czarnego Łabędzia i Genezy planety małp.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga