Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Marcus Nispel. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Marcus Nispel. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 2 lutego 2016

Exeter czyli nie igraj z duchami uwięzionymi w opuszczonym gmaszysku

Kiedy widzisz dom, w którym kilkadziesiąt lat wcześniej "leczono" chore psychicznie dzieci, z których część (po eksperymentach?) umierała w niewyjaśnionych okolicznościach - powinieneś wiedzieć, wejście do tego gmaszyska może się bardzo źle skończyć. Nie pomagasz więc znajomemu księdzu w sprzątaniu, a znajomych, którzy chcą tam urządzić imprezę mówisz stanowcze nie!

To tak jakby się samemu sobie zakładało sznur na szyję. No ale nie wiedzą tego bohaterowie filmu Exeter (USA 2015) w reżyserii Marcusa Nispela (Conan Barbarzyńca, Teksańska masakra piłą mechaniczną, Piątek 13, Tropiciel, Frankenstein). Może nie chciał im pomóc scenarzystka Kirsten McCallion (Piła mechaniczna 3D).

sobota, 9 marca 2013

Conan Barbarzyńca wraca i barbarzyni 8-)

Conan Barbarzyńca (Conan the Barbarian USA 2011) powrócił! I bardzo dobrze, bo czułem jakiś głęboki, wewnętrzny niepokój, że oglądanie pierwszej wersji tego filmu z 1982 przerwałem (działo się to w latach 80. lub 90.) i wyszedłem z kina...

Sam już nie pamiętam, co mnie aż tak wkurzyło w tym filmie, bo przecież chyba raz w życiu (właśnie wtedy) wyszedłem z kina. Tym bardziej to dziwne, że książki Howarda wówczas uwielbiałem! No, ale nic to. Dlatego na wszelki wypadek na nową wersję Conana w reżyserii Marcusa Nispiela (Teksańska masakra piłą mechaniczną, Piątek 13, Tropiciel, Hack/Slash, Exeter), który, jak widać, lubuje się w powtórkach, nie poszedłem do kina, ale poczekałem aż pojawi się na dvd.

sobota, 23 maja 2009

Piątek trzynastego: niepotrzebna przeróbka

Seria Piątku trzynastego pamiętam zrobiła na mnie wielkie wrażenie w latach 80. Z niecierpliwością czekałem, więc na nowy film o Jasonie. Kto bowiem nie czeka na nowy film o zabójcy w hokejowej masce? Okazało się, że niepotrzebnie.

Film Marcusa  jest solidnym horrorem. Ale przyszło mu się zmierzyć z legendą. Ale jak widać ten reżyser lubuje się w powtórkach - kilka lat temu mieliśmy okazję zobaczyć jego wersję Teksańskiej masakry piłą mechaniczną. W obu przypadkach oryginałom nie dorównał. Nie udało mu się to, co się udało Robiemu Zombie z Halloween. Ale przeróbki dobrze się ogląda.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga