Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Martin Donovan. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Martin Donovan. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 17 października 2021

Tenet. Walka teraźniejszości i przyszłości

Spodziewałem się klasycznego kina akcji, ale okazało się, że Tenet (Kanada, USA, Wielka Brytania 2020) to nie tylko kawał niezłej sensacji, ale także wątek kina SF, w którym walczą ze sobą ludzie z teraźniejszości i przyszłości. Ci dobrzy chcą uratować świat przed zagładą nuklearną. 

Zaczyna się jak w klasycznym filmie sensacyjnym. Agent specjalny Protagonista (John David Washington) z organizacji Tenet walczy z międzynarodowym terroryzmem, starając się dotrzeć do władz terrorystycznej, międzynarodowej organizacji. Udaje mu się udaremnić bombowy zamach na Operę Narodową w Kijowie, ale to dopiero początek. Kolejne zadanie okazuje się znacznie trudniejsze.

piątek, 8 stycznia 2021

Come To Daddy

Co to jest za film... Niby początkowo nudno, klimat bardziej dla miłośników dramatów o relacjach ojca z niewidzianym od dawna synem. Ale w pewnym momencie film "Chodź do tatusia" (Come To Daddy Irlandia, Kanada, Nowa Zelandia, USA 2019) nabiera tempa i klimat się robi coraz bardziej horrorowy, no może nie horrorowy, ale thrillerowy 8-)

Pewnego dnia Norval (Elijah Wood - Oni, Łowca czarownic, Powrót do Przyszłości 2, Sin City - miasto grzechu, Maniac, Hobbit - niezwykła podróżCooties, trylogia Władca Pierścieni, Holistyczna agencja detektywistyczna Dirka Gently'ego, Dzień zagłady) dostaje list-zaproszenie od ojca, którego nie widział od 30 lat.

niedziela, 15 lipca 2018

451 st Fahrenheita, czyli jak paliły się książki

Muszę przyznać, że książka Ray'a Bradbury'ego robiła na mnie kilkanaście (kilkadziesiąt?) lat temu piorunujące wrażenie. Historia reżimu, który nakazuje palenie książek jakże się kiedyś kojarzyła z czasami PRL, w których miałem nieprzyjemność 18 lat żyć... 

To druga ekranizacja powieści, ale nie przypominam sobie żebym oglądał pierwszą. Więc chyba nie. Dlatego starałem się by nie przegapić filmu Ramina Bahraniego  (Futurestates). I bardzo mi się film 451 st Fahrenheita (USA 2018) podobał. Tytułowe 451 st F to temperatura, w jakiej pali się papier.

poniedziałek, 11 marca 2013

Mroczne Silent Hill powraca by czynić Apokalipsę!

Pamiętam, że pierwsze Silent Hill oglądałem w kinie z zapartym tchem. A później oglądałem jeszcze kilka razy! I za każdym razem przechodziły ciary!

Nic więc dziwnego, że na kontynuację bardzo czekałem. Co ciekawe Silent Hill: Apokalipsa (Silent Hill: Revelation USA 2012) wyszła dopiero po 6 latach! I niestety nie było to to na co czekałem. Oczywiście nie jest źle - twórcom filmu udało się zachować klimat pierwszej części. Ale może dlatego zrobiła ona na mnie mniejsze wrażenie bo widziałem ją w domu, a nie w kinie? A może dlatego, że efekty komputerowe nie robią już żadnego wrażenia? Fabuły nie będę zdradzał, ale oczywiście akcja dzieje się w Silent Hill.

czwartek, 20 sierpnia 2009

Alfabetyczny morderca - film na faktach

Alfabetyczny morderca to nie jest horror. Raczej dreszczowiec, pretekstem do opisania go na tym blogu jest wiele scen, w których głównej bohaterce pojawiają się duchy dzieci.

Prawdziwe zjawy to jednak raczej nie są. Główna bohaterka - policyjny detektyw Megan Paige (w tej roli Eliza Dushku znana z seriali: Buffy: postrach wampirów, Anioł Ciemności czy filmu Incubus) wpada w obsesję. Chce koniecznie odnaleźć seryjnego zabójcę, który zabija dzieci. Obsesyjne szukanie zabójcy kończy się próbą samobójczą. Po dwóch latach Megan wraca do pracy w biurze, ale kiedy Alfabetyczny zabójca znowu uderza, postanawia pomóc!

sobota, 27 czerwca 2009

Całkiem nieźli Udręczeni

Sesja egzaminacyjna to nie najlepszy czas na oglądanie filmów, ale udało się w piątek wyrwać do kina na "Udręczonego". Film bardzo mi się podobał, prosty, ale straszny. Pytanie tylko po cholerę wykorzystywać motyw choroby na raka?

Ja wiem oczywiście, że założenie było takie, że młody mężczyzna jest śmiertelnie chory i dlatego widzi zmarłych. Ale jakoś mnie to nie przekonało. Tak jak w przypadku Nienarodzonego wątek obozu koncentracyjnego.

Ale zostawmy raka i zajmijmy się samym filmem. Powstał podobno na podstawie autentycznych dramatycznych przeżyć Carmen Reed i jej rodziny.

sobota, 13 czerwca 2009

Mroźny wiatr potrafi zmrozić!

To było duże wyzwanie. Większość akcji tego filmu toczy się w zamkniętym samochodzie. A głównych bohaterów jest dwoje.

Młody mężczyzna podkochuje się w koleżance ze studiów. By spędzić z nią kilka godzin proponuje jej podwiezienie na święta do domu. Jest mu to, co prawda nie po drodze, bo mieszka w zupełnie innym kierunku. No, ale czego się nie robi z miłości. Mimo ostrzeżeń zjeżdża z autostrady i postanawia wybrać drogę na skróty. Z setek horrorów wiemy, czym kończy się takie skrócenie drogi. Najwyraźniej jednak mężczyzna ich nie oglądał! Na zaśnieżonej drodze nocą dochodzi do wypadku. Samochód wpada w zaspę. Jest uszkodzony i nie może ruszyć... Uwięzieni młodzi ludzie zaczynają widzieć wokół siebie tajemnicze postacie. Pojawia się też policjant psychopata...

wtorek, 2 grudnia 2008

Prawo do śmierci, czyli nie rób komuś co tobie niemiłe!

I kolejny film z serii Mistrzowie Horroru. Reżyserem "Prawa do śmierci" jest Rob Schmidt ("Droga bez powrotu").

Film opowiada o kobiecie, która zostaje ciężko ranna w wypadku drogowym. Jej skóra jest kompletnie zwęglona, a śmierć wydaje się nieunikniona. Decyzję o odłączeniu Abby (Julia Anderson) od aparatury podtrzymującej podejmuje jej mąż, który prowadził samochód w momencie wypadku. Powoduje to liczne protesty. Po kilkunastu godzinach od decyzji Cliff (Martin Donovan) już wie, że decyzja jest zła, a śmierć żony może zagrażać jemu samemu. Czy Abby może zemścić się po śmierci? I dlaczego miałaby się mścić? 

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga