Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Neil Marshall. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Neil Marshall. Pokaż wszystkie posty

piątek, 12 kwietnia 2019

Powrót Hellboy'a

Hellboy (USA 2019) wraca wraca w dobrym stylu. Szkoda jednak, że bez Rona Perlmana. Wyrazistego aktora znanego z poprzednich filmów o Hellboy'u zastąpił David Harbour. 

Herboura (znamy m.in. z serialu Stranger Things, Legionu samobójców, Green Hornet, Wojny światów i Przebudzenia)  wypada w roli Hellboy'a całkiem nieźle. Oczywiście Perlmana nie zastąpi, ale też nie ma co narzekać, że bez tego aktora nie ma sensu Hellboy'a oglądać.  A takie opinie już w internecie spotkałem.

niedziela, 13 kwietnia 2008

Doomsday, czyli o tym jak zagładę przeżyli punki kanibale!

Doomsday to bardzo dobry film. Co prawda czytałem już w recenzjach, że naiwny, pełen niekonsekwencji, ale mnie się tam bardzo podobał.

To już kolejny film o morderczej zarazie, która pustoszy ziemię. Tym razem zaatakowała Szkocję. Wirus nazwany został Żniwiarzem! Brytyjski rząd decyduje się postawienie 10-metrowego muru i zamknięcie Szkotów wraz z ich problemami. Po prawie 30 latach jednak, kiedy wirus atakuje Londyn okazuje się, że część ludności w Szkocji przetrwała.

poniedziałek, 10 marca 2008

Horrorowe premiery marca

Ten miesiące nie jest zbyt obfity w horrory w polskich kinach. Po "Mgle", która weszła do kin w piątek zapowiadają się nam właściwie jeszcze tylko dwa filmy - amerykańska i azjatycka wersja "Oka". Obie wejdą do kin pod koniec miesiąca.

Swoją drogą to dobry pomysł by obie wersje można było obejrzeć w jednym czasie i porównać. Ja film braci Pang widziałem na Festiwalu Horrorów i pamiętam, że zrobił na mnie wówczas duże wrażenie. Bardzo jestem, więc ciekaw amerykańskiego odpowiednika.

piątek, 18 stycznia 2008

Przerażające Zejście

Zejście to jeden z najstraszniejszych horrorów, jakie widziałem. Widziałem go już po raz trzeci i znowu zrobił wielkie wrażenie. Choć już nie takie jak w kinie.

Reżyser- Neil Marshall – twórca Dog Soldiers – zebrał kilka pięknych pań i wysłał je do piekła. No może nie do końca do piekła. A do nieodkrytej jeszcze jaskini. Choć może nie do końca nieodkrytej. Bo już niejeden do niej wszedł, ale nikt nie wyszedł…

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga