Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Park Jurajski. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Park Jurajski. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 4 maja 2020

Park Jurajski, czyli jak narodziły się (na nowo) dinozaury

Kolejny z filmów, które mam sobie okazję przypomnieć dzięki dzieciom. Park Jurajski (Jurassic Park USA 1993). Niegdyś zachwycająca produkcja Stevena Spielberga, teraz po prostu dobrze bawi. I co ciekawe dzieciaków nie straszy. 

Steven Spielberg to twórca wielu kultowych filmów, które oglądałem w dzieciństwie i wczesnej młodości, a i drugiej młodości -  Wojna światów, Raport Mniejszości, A.I. Sztuczna inteligencja, Zaginiony świat: Park Jurajski, Hook, Niesamowite historie, Strefa mroku, ET, Bliskie spotkania trzeciego stopnia, Szczęki czy ostatnio Player One.

czwartek, 29 października 2015

Dinozaury powracają. Jeszcze mądrzejsze i krwiożercze!

Właściwie to nie wiem czy Jurassic World (Chiny, USA 2015) to kontynuacja Parku Jurajskiego czy raczej nową wersją kultowego już filmu.

Na pewno jest to film, który warto zobaczyć. Jednak od premiery pierwowzoru minęły 22 lata! Technika jednak poszła w tym czasie do przodu, chociaż aż tak bardzo tego nie widać. Przede wszystkim nie ma jednak takiego klimatu jak w filmie Stevena Spielberga. Reżyser i scenarzysta Jurassic World Colin Trevorrow (Na własne ryzyko) nie ma żadnego doświadczenia, chociaż wybrano go do wyreżyserowania 9 części Gwiezdnych Wojen (premiera w 2019). Co prawda pomaga mu trzech  scenarzystów (m.in. Amanda Silver - Ręka nad kołyską, Oko za oko, Geneza Planety Małp, Ewolucja Planety Małp, Relikt i Rick Jaffa - Relikt, Oko za oko, Geneza Planety Małp, Ewolucja Planety Małp), ale nie jest to mistrzostwo świata.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga