Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Robert Englund. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Robert Englund. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 17 maja 2020

Ulice strachu czyli opowieść o miejskich legendach

Całkiem przyjemnie się oglądało ten film. Ulice strachu (Urban Legend USA, Francja 1998) opowiadają o serii morderstw na kampusie, które wzorowane są na miejskich legendach. 

Film wyreżyserował Jamie Blanks (Długi weekend, Przed burzą, Walentynki, Silent Number), a scenariusz napisał Silvio Horta (Agent przyszłości, Kronika nie  z tej ziemi). Poruszyli temat, który pasjonuje mnie od lat. Miejskie legendy. Co prawda u nas są dosyć ubogie, ja ze swojego dzieciństwa pamiętam przede wszystkim "czarną wołgę", która miała porywać dzieci. Ale w USA jest ich znacznie więcej.

piątek, 27 grudnia 2019

Pojedynek gigantów: Freddy kontra Jason

Z prawdziwą przyjemnością ogląda się pojedynek bohaterów wielkich serii horroru: Freddy kontra Jason (Freddy vs. Jason Kanada, USA, Włochy 2003). Bohaterowie Koszmaru z ulicy Wiązów i Piątku trzynastego najpierw współpracują ze sobą, później walczą na śmierć i życie. 

Po tragicznych wydarzeniach z ostatnich części Koszmaru... Freddy popada w zapomnienie, a skoro nikt go nie pamięta, to nie może się go bać.

czwartek, 5 kwietnia 2018

Topór uderza po raz pierwszy!

Topór (Hatchet USA 2006) niestety nie zdał egzaminu czasu. Kiedy oglądałem go pierwszy raz na festiwalu horroru we Wrocławiu pamiętam, że świetnie się bawiłem. Teraz, wracając do tego filmu po latach, mocno się wynudziłem i zmęczyłem. 

Głównym bohaterem filmu jest topór. Topór w rękach potwornie zniekształconego Victora Crowley'a (w tej roli kultowy aktor Kane Hodder znany m.in.z filmów: Demons 5, Room 6, Upadłe anioły, Bękarty diabła, Jason X, Death house, Topór 2, Topór 3, Daredevil, Piękno wilkołaka, Dzieci kukurydzy 5, Władca życzeń, Scanner Cop 2, Dyniogłowy 2, Piątek trzynastego 9, Dom 2). I tym toporem nasz bohater tnie kogo się da.

sobota, 24 lipca 2010

Podróbka Freddy'ego Kruegera

Ile to już razy pisałem, że jestem sceptycznie nastawiony do podróbek. Jedne oceniałem lepiej (Halloween), inne znacznie gorzej (Piątek 13). Nowa wersja Koszmaru z ulicy Wiązów (A Night Mare on Elm Street USA 2010)  jest taka sobie.

Szkoda, że twórcy horrorów coraz rzadziej wymyślają coś nowego, niezbyt wtórnego (bo wiadomo, że kompletnie coś nowego zapewne już nie powstanie), a poświęcają czas na nakręcanie na nowo starych filmów. Naprawdę wolałbym zostawić sobie w pamięci oryginalną serię filmów o Freddym.

czwartek, 13 grudnia 2007

Narkotyczny "Taniec Umarłych" Hoopera

Tobe Hooper to jeden z klasyków. Z niecierpliwością czekałem, więc żeby zobaczyć jak twórca Poltergeista radzi sobie w serii Masters of Horror. Panie i Panowie Taniec Umarłych czas ocenić. Dawno nie pisałem o tym, co widziałem, więc tym bardziej się cieszyłem na ten film!

Gdyby ktoś chciał mnie zapytać jak jednym zdaniem określić ten film - powiedziałbym - nieźle popieprzony. Narkotyczny klimat z demonicznym Robertem "Freddym" Englundem w roli głównej. Akcja dzieje się po terrorystycznym ataku z nieznanej bliżej strony o nieznanym bliżej skutku.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga