Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ruby Rose. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ruby Rose. Pokaż wszystkie posty

środa, 18 grudnia 2019

Prehistoryczny megalodon atakuje

The Meg (USA, Chiny 2018) to przyjemne do oglądania opowieść o walce człowieka z prehistorycznym rekinem, który wydostaje się z głębin podczas podwodnej wyprawy naukowej. Większego sensu nie ma, ale czy to jest w horrorach o rekinach najważniejsze? 

Finansowana przez multimilionera wyprawa badawcza postanawia spenetrować głębiny morskie, do których nikt jeszcze nie dotarł. Zamierzają odkryć zwierzęta i rośliny, których nikt jeszcze nigdy nie widział. Nie spodziewają się jednak, że łódź podwodna zostanie zaatakowana przez wielkiego stwora.

czwartek, 28 grudnia 2017

Czy to już naprawdę ostatni rozdział Resident Evil?

Aż naprawdę nie chce się wierzyć, że to ostatnia część Resident Evil (Resident Evil: The Last Chapter USA 2017). Naprawdę nie powróci już urocza Milla Jovovich jako Alice? Nie chce się wierzyć!

To jedna z tych kultowych serii, oglądając którą nie zastawiasz się czy jest dobra czy zła. Oczywiście w czasie filmu targają Tobą emocje - rozczarowania, ciary, zachwyty, ale po pewnym czasie myślisz sobie - to pozycja obowiązkowa, nie możesz jej sobie odpuścić. A skoro zachwycałeś się wiele razy to nie możesz też tym razem narzekać. Bo właściwie dlaczego? Oczywiście możecie się nie zgodzić i polemizować. Zresztą sam wiele razy pisałem, że jakaś kontynuacja była kompletnie do bani, albo wręcz przeciwnie aż chce się ją oglądać!

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga