Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ryan Newman. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ryan Newman. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 6 czerwca 2017

Rekinado uderza po raz czwarty (i nie ostatni!)

Rekinado 4: niech szczęki będą z Tobą (Sharknado 4: The 4th Awakens USA 2016) to już parodia parodii. Wszyscy śmieją się ze wszystkich i ze wszystkiego. Nie są oszczędzane żadne kultowe filmy. I aż chciałoby się napisać - i my też się świetnie bawimy i śmiejemy do rozpuku. Ale czy na pewno? 

Oczywiście jak to w życiu - jednych będzie ten film śmieszył i będą się na nim dobrze bawić. Inni z zażenowaniem wyłączą telewizor po 137 sekundach. Ci pierwsi jednak na pewno mają nadzieję, że twórcy filmu nie robią tego wszystkiego na serio. Że to mrugnięcie okiem do wszystkich widzów.

poniedziałek, 8 maja 2017

Rekinado wraca po raz trzeci. To już kultowa seria!

Pierwszą część można było jeszcze opisywać na poważnie, zastanawiać się nad reżyserią, scenariuszem czy grą aktorów. Nooo, o ile ktoś zawodowo pisze recenzję. Druga część już jasno wskazywała kierunek, którym pójdą twórcy.

Trzecia część (Sharknado 3 USA 2015) tylko to potwierdzała. To już zdecydowanie autoparodia - odnoszę wrażenie, że i twórcy, ale i na pewno też widzowie świetnie się bawią.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga