Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Thomas Pang. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Thomas Pang. Pokaż wszystkie posty

sobota, 26 lipca 2008

Dziennik zbrodni braci Pang

„Dziennik zbrodni” braci Pang to naprawdę nieźle pokręcony film. Do końca nie wiadomo, o co chodzi, kto zabił i dlaczego, a kto nie żyje...

Tym razem bracia Pang pojechali dosyć mocno. Ten film trudno nazwać horrorem. Nic nie jest oczywiste, a zakończenie zdziwi wielu widzów... Celowo nie będę pisał nic o fabule by nie psuć zabawy podczas oglądania. Miłośnicy twórczości braci Pang na pewno sięgną po ten film. Polecam!

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga