Książka "Jestem legendą" Richarda Mathesona jest równie dobra jak najnowsza jej ekranizacja z Willem Smithem. Nie kończy się jednak tak optymistycznie...
5/5 Kostuch
Tytuł oryginału: I Am Legend
Wydawnictwo: Mag , styczeń 2008
ISBN: 978-83-7480-071-6
Wymiary: 125 x 195 mm
Tłumaczenie: Paulina Braiter
Książka została napisana w 1954 roku, nic więc dziwnego, że twórcy filmu (moja recenzja tutaj) musieli historię podrasować.
Wiele jest także różnic w samej historii, nie chce za wiele zdradzać, żeby nie psuć Wam dobrej zabawy. Wspomnę, więc tylko o kilku - w książce oczywiste jest, że zmutowane stwory to po prostu wampiry (nasz bohater walczy z nimi za pomocą czosnku i drewnianych kołków 8-) ), Robertowi Neville nie towarzyszy tu od początku pies, pojawia się on tylko na chwilę by szybko umrzeć.
Wiele jest także różnic w samej historii, nie chce za wiele zdradzać, żeby nie psuć Wam dobrej zabawy. Wspomnę, więc tylko o kilku - w książce oczywiste jest, że zmutowane stwory to po prostu wampiry (nasz bohater walczy z nimi za pomocą czosnku i drewnianych kołków 8-) ), Robertowi Neville nie towarzyszy tu od początku pies, pojawia się on tylko na chwilę by szybko umrzeć.
Bohater nie słucha też Boba Marleya a muzyki poważnej. No i końcówka - pesymistyczna i nienastrajająca optymistycznie. No, ale też dołować się nie ma co, bo ziemi przecież nie grozi (na razie) zagłada. Wyjaśniony jest także o wiele lepiej tytuł "Jestem legendą". Polecam zdecydowanie! Lektura obowiązkowa!
5/5 Kostuch
Tytuł oryginału: I Am Legend
Wydawnictwo: Mag , styczeń 2008
ISBN: 978-83-7480-071-6
Wymiary: 125 x 195 mm
Tłumaczenie: Paulina Braiter
"bohater walczy z nimi za pomocą czosnku i drewnianych kołków"
OdpowiedzUsuńCo jednak nie ma nic wspólnego z 'magicznym' motywem wampirów, ponieważ jak wiemy w książce Robert tworzy pewien spis cech i zachowań wampirów, który dzieli na 'mistyczne' i te wytłumaczone naukowo.
Książka bije film na głowę !
OdpowiedzUsuń