Kolejny, bo w grudniu pisałem o Zmierzchu. Ale trzeba przyznać, że Bunt Lykanów ogląda się świetnie.
To już trzecia część, ale chronologicznie należy ją traktować, jako pierwszą. Film pokazuje narodziny konfliktu między wampirami a wilkołakami. Lykanie to coś pośredniego - są wilkołakami w ludzkiej postaci.
Jeden z nich - Lucian (Michael Sheen) zakochuje się w córce Victora (Bill Nighy) Sonji (Rhona Mitra - znana m.in. z Doomsday). To nie może skończyć się dobrze... Victor odkrywa romans, pakuje Luciana do więzienia, a córkę skazuje na śmierć. Zemsta będzie krwawa. Lucian wzywa na pomoc wilkołaki. Świetne efekty, interesująca fabuła.
Ogląda się z zapartym tchem do końca. Oczywiście nie jest to taki horror o miłości jak Zmierzch. Tutaj mamy krew, seks na krawędzi przepaści...
To już trzecia część, ale chronologicznie należy ją traktować, jako pierwszą. Film pokazuje narodziny konfliktu między wampirami a wilkołakami. Lykanie to coś pośredniego - są wilkołakami w ludzkiej postaci.
Jeden z nich - Lucian (Michael Sheen) zakochuje się w córce Victora (Bill Nighy) Sonji (Rhona Mitra - znana m.in. z Doomsday). To nie może skończyć się dobrze... Victor odkrywa romans, pakuje Luciana do więzienia, a córkę skazuje na śmierć. Zemsta będzie krwawa. Lucian wzywa na pomoc wilkołaki. Świetne efekty, interesująca fabuła.
Ogląda się z zapartym tchem do końca. Oczywiście nie jest to taki horror o miłości jak Zmierzch. Tutaj mamy krew, seks na krawędzi przepaści...
Naprawdę warto ten film obejrzeć, najlepiej w kinie.
Moja ocena: 6/10
Underworld: Rise of the Lycans USA 2009
93 min.
reżyseria: Patrick Tatopoulos
scenariusz: Danny McBride, Howard McCain
obsada: Michael Sheen, Bill Nighy, Rhona Mitra, Shane Brolly, Craig Parker, David Ashton
93 min.
reżyseria: Patrick Tatopoulos
scenariusz: Danny McBride, Howard McCain
obsada: Michael Sheen, Bill Nighy, Rhona Mitra, Shane Brolly, Craig Parker, David Ashton
Szkoda tylko, że taki krótki... ale nie zawiodłem się na serii.
OdpowiedzUsuńNie wiem jednak jak można Zmierzch nazwać horrorem.