Piranie 3D atakują, zabijają, zabijają i zabijają!

Pamiętam jakie wrażenie zrobiła wiele lat temu na mnie oryginalna wersja Piranii, nakręcona w 1978 roku przez Joe Dante. Później rozczarowała druga część, w której piraniom urosły skrzydła. Teraz ryby - ludojady powróciły w 3D (USA 2010; 89 min.)!

Nie spodziewałem się po tym filmie niczego szczególnego oprócz 90 min. dobrej zabawy. Reżyserował Alexander Aja, twórca świetnych Luster, który ma na koncie także filmy Wzgórza mają oczy i Blady strach.
Już od samego początku widać, że główną rolę w filmie będą grać młode, atrakcyjne kobiety. Mam nadzieję, że to nie ich wdziękami twórcy chcieli przyciągnąć widzów do kin i przed telewizory. Akcja toczy się nad Jeziorem Wiktoria, gdzie na ferie przyjeżdżają na tydzień młodzi ludzie. Dobrze się bawią nie wiedząc, że pod jeziorem jest drugie jezioro. A w nim tysiące morderczych prehistorycznych piranii!
Pewnego dnia dochodzi do lekkiego trzęsienia ziemi i jeziora łączą się. Piranie wypływają z podziemnego jeziora, a ich pierwszą ofiarą zostaje miejscowy rybak. Nietrudno się domyślić, że ofiar będzie wiele... Do walki z nimi stanie miejscowa policjantka - Julie (Elisabeth Shue znana m.in. z Człowieka - Widmo). Pomaga jej jej zastępca Fallon (Ving Rhames znany m.in. z Surogatów, Dnia żywych trupów, Świtu żywych trupów). Akwarystę, który odkryje co to za rynki zżerają naszych napalonych na seks i alkohol nastolatków gra Richard Dreyffus znany m.in. ze Szczęk i Bliskich spotkań trzeciego stopnia. Krew leje się gęsto, a ludzie objadani są do kości. Podejrzewam, że w kinie ludzie ścierali krew z twarzy 8-)
W filmie grają też znany z Hellraisera IV Adam Scott, Dina Meyer, która grała w kilku częściach Piły, Osiem, Żołnierzy kosmosu, Johnny Mnemonica), Jerrego O'Connela znanego z Krzyku 2, Room 6 i Christophera Lloyda, który zagrał m.in. w Rodzinie Addamsów 1,2, Powrocie do przyszłości 1,2,3.

W tym roku ma wejście na ekrany kin sequel Piranii 3D.