Bardzo mocny dokument na Netflix: American Murder: The Family Next Door

Nie wiem, jak ta historia mi umknęła, teraz jednak miałem jednak okazję nadrobić sprawę brutalnego morderstwa, którego ofiarą padła m.in. dwójka dzieci. Film Morderstwo po amerykańsku: Zwyczajna rodzina )American Murder: The Family Next Door USA 2020) robi niesamowite wrażenie, bo został zmontowany z oryginalnych zdjęć pochodzących m.in. z mediów społecznościowych i od policji. 

Historia dotyczy zaginięcia Shanann Watts i jej dzieci w stanie Kolorado w 2018 roku i śledztwa, które doprowadza do przerażającego odkrycia.

Ten film sprawia, że zaczynacie zastanawiać się co siedzi w człowieku i dlaczego popełnia przerażające zbrodnie, zachowując potem kompletny spokój. Dlaczego zamiast romansując z inna kobietą, nie porzuca swojej rodziny, a morduje ją. Dlaczego zachowuje się później tak spokojnie.

Oryginalne  zdjęcia dzieci śpiewających "mój tata jest bohaterem", na długo pozostają w pamięci. Zwłaszcza jak dowiadujecie się, że ten "bohater" je udusił...

Na mnie ten film zrobił piorunujące wrażenie, bo długo zawodowo, jako dziennikarza zajmowałem się m.in. tego typu zbrodniami. Zawsze mnie przerażały, pozostają zresztą w pamięci do dziś, dlatego też porzuciłem tę działkę w 2010 roku, postanawiając zająć się innym dziennikarstwem. Tego wieczoru, kiedy obejrzałem ten film z Żoną, to wszystko wróciło, robiąc piorunujące wrażenie. Długo nie mogłem zasnąć w nocy, a do dziś stają te sceny przed oczami... Brrr 8-(