Przykro mi, ale nie wiem jakie jest przesłanie filmu Matyldy Gurne. Oczywiście trudno oczekiwać rozbudowanej treści, kiedy etiuda filmowa trwa cztery minuty. Nie twierdzę, że moje niezrozumienie to wina reżyserki, być może to po prostu ja nie złapałem jej przesłania... Filmowi towarzyszy muzyka False Noise.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentujesz na własną odpowiedzialność. Ja za to nie odpowiadam. Ale jeżeli zamierzasz kogoś obrażać idź gdzieś indziej !