Naprawdę dobry polski thriller znajdziecie w katalogu Canal Plus. "Supernova" (Polska 2019) opowiada o wpływowym polityku, który powoduje wypadek, w którym ginie matka z dwójką dzieci. Początkowo ucieka z miejsca tragedii, a następnie wraca...
Tymczasem na miejscu wypadku czekają już na niego mieszkańcy pobliskiej wsi, skąd pochodziły ofiary, żądni zemsty. Aroganckiego, pewnego bezkarności polityka (Marcin Hycnar - Wałęsa - człowiek z nadziei), który dzwonił już wcześniej do swoich mocodawców, próbują bronić policjanci, strażacy, a także ratownicy medyczni. Mogą się jednak okazać bezsilni...
Film wyreżyserował i scenariusz napisał Bartosz Kruhlik. Naprawdę robi spore wrażenie i każe stawiać sobie pytania o to, jak przypadek może wpłynąć na losy wielu ludzi. Iwona (Agnieszka Skibicka) ginie tuż po tym, jak odchodzi z dziećmi od swojego męża pijaka (Marcin Zarzeczny - Układ zamknięty, Klangor). Ten próbując ją dogonić zatrzymuje samochód polityka, do którego wymiotuje. Ten uciekając od pijaka potrąca jego rodzinę. Na miejsce wypadku przyjeżdża policjant (Marek Braun - Proceder), krewny pijaka, do którego jego żona zamierzała odejść. Nic nie jest więc proste, nikt nie jest bez winy... Brrr. Naprawdę warto zobaczyć ten film, mocno także uderzający w świat polityki, arogancki, pełen poczucia bezkarności... Warto też zaznaczyć bardzo dobre aktorstwo. A sceny reanimowanych dzieci, leżących później w czarnych workach, na długo zostają w pamięci...
I tylko końcówka przekombinowana, no ale widocznie taki zamysł artystyczny miał twórca Supernovej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentujesz na własną odpowiedzialność. Ja za to nie odpowiadam. Ale jeżeli zamierzasz kogoś obrażać idź gdzieś indziej !