Steve Miner to reżyser dobrze znany miłośnikom horrorów. Ma na swoim koncie dwie części Piątku 13, Dom, Czarnoksiężnika, Halloween 20 lat później. Teraz stworzył Dzień żywych trupów.
I znowu winni są wojskowi. Ich eksperymenty spowodowały, że ludzie z małego miasteczka zaczęli chorować i zamieniać się w Zombi. Szybko biegają, potrafią strzelać, a nawet chodzą po suficie. Jeden z nich (Stark Sands) jest zakochanym w głównej bohaterce (piękna Mena Suvari znana z Utkwionego, American Pie czy American Beauty) wegetarianinem, który nie chce zabijać i zjadać ludzi. Świetne dialogi i dużo poczucia humoru sprawiają, że kolejna wariacje na temat żywych trupów ogląda się z prawdziwą przyjemnością. Niektórzy narzekają, że filmów dotyczących Zombi jest za dużo, ale ja się nie zgadzam. Niemal każdy z nich oglądam z przyjemnością!
I znowu winni są wojskowi. Ich eksperymenty spowodowały, że ludzie z małego miasteczka zaczęli chorować i zamieniać się w Zombi. Szybko biegają, potrafią strzelać, a nawet chodzą po suficie. Jeden z nich (Stark Sands) jest zakochanym w głównej bohaterce (piękna Mena Suvari znana z Utkwionego, American Pie czy American Beauty) wegetarianinem, który nie chce zabijać i zjadać ludzi. Świetne dialogi i dużo poczucia humoru sprawiają, że kolejna wariacje na temat żywych trupów ogląda się z prawdziwą przyjemnością. Niektórzy narzekają, że filmów dotyczących Zombi jest za dużo, ale ja się nie zgadzam. Niemal każdy z nich oglądam z przyjemnością!
moja ocena: 7/10
Day of the Dead USA 2008
87 min.
reżyseria Steve Miner
scenariusz Jeffrey Reddick
obsada: Mena Suvari, Stark Sands, Christa Campbell, Ving Rhames, Nick Cannon, Michael Welch
87 min.
reżyseria Steve Miner
scenariusz Jeffrey Reddick
obsada: Mena Suvari, Stark Sands, Christa Campbell, Ving Rhames, Nick Cannon, Michael Welch
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentujesz na własną odpowiedzialność. Ja za to nie odpowiadam. Ale jeżeli zamierzasz kogoś obrażać idź gdzieś indziej !