(Dziwaczny) Powstrzymać mrok

Po raz kolejny zastanawiam się o czym tak naprawdę był film, który oglądałem. Tym razem zaduma naszła mnie po seansie filmu Powstrzymać mrok (Hold the Dark USA 2018). I coraz częściej tak jest po filmach obejrzanych na Netflix. 

W pewnej małej wiosce na Alasce ginie chłopiec. Mieszkańcy podejrzewają, że porwały go wilki. Dlatego matka Medora Slone (Riley Keough - Mad Max: Na drodze gniewu, To przychodzi po zmroku, Pocałunek potępionych) wzywa emerytowanego łowcę tych zwierząt.
Russell Core (Jeffrey Wright - Detox, Kobieta w błękitnej wodzie, Inwazja, Igrzyska Śmierci: Kosogłos, Igrzyska śmierci: w pierścieniu ognia, Kod nieśmiertelności, Tylko kochankowie przeżyją) nie spodziewa się, że ta wyprawa może się skończyć tragicznie. I to nie ze względu na wilki...

Mroczny film, pełen niespodzianek i zagadek, czasami zmieniający się w film niemal jak u Tarantino. Będzie więc coś dla fanów krwawych jatek i strzelanek. Jednym z bohaterów jest bowiem mąż Medore - Vernon Slone (Alexander Skarsgard - (Bitwa o ziemię, Czysta krew, Dawca pamięci, Objawienie, Tarzan: Legenda) - żołnierz, który wraca do kraju bo został ranny w czasie jednej z potyczek, kiedy zabija kolegę gwałcącego miejscową kobietę.


Film trwa ponad 2 godziny więc trzeba uzbroić się w cierpliwość podczas oglądania 8-)