Kolejna część Jumanji zaliczona. Obejrzeliśmy z Filipem Jumanji: następny poziom (Jumanji: The Next Level USA 2019) i spodobało nam się bardziej niż poprzednia część (czytaj recenzję). To co prawda blog, z założenia o horrorach, ale przyzwyczailiście się już chyba, że piszę też o filmach familijnych, w których występuje wątek nadnaturalny - w tym przypadku przeniesienie do świata gry komputerowej.
Tym razem bohaterowie poprzedniej części wracaj do gry komputerowe, ale w innych ciałach oraz z dodatkowymi, nowymi uczestnikami gry.
Znowu twórcy filmu pokazują nam, że warto działać w grupie, a indywidualnie nawet największy chojrak sobie nie poradzi. I znowu nasi bohaterowie, którzy są już teraz na studiach, muszą ratować świat, siebie i przyjaciół by móc na końcu zakrzyknąć Jumanji i wrócić do swoich ciał. Największą zaletą filmu jest poczucie humoru naszych bohaterów, w którym przoduje dr Smolder Bravestone grany przez Dwayna Johnsona (Doom, Mumia powraca, Król Skorpion, Góra czarownic, San Andreas, Rampage: Dzika furia, San Andreas 2, Jumanji: Przygoda w dżungli, Podróż na tajemniczą wyspę).Twórcy filmu nie próbują wymyślić prochu - idą szlakiem przetartym przez Jumanji: Przygodę w dżungli. Film znowu wyreżyserował Jake Kasdan (Jumanji: Przygoda w dżungli). Fajnie, że w filmie zagrały dwie wielkie gwiazdy - Dany DeVito (Powrót Batmana, Faceci w czerni, Marsjanie atakują) i Danny Glover (Predator 2, Truposze nie umierają, Monster trucks, 2047. Rok śmierci, 2012, Piła, Piła 5, Day of The Mummy, Kosmiczni wojownicy, Era smoków, Miasto ślepców) - dodają świeżości tej opowieści! A końcówka nie pozostawia wątpliwości, że powstanie kontynuacja Jumanji...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentujesz na własną odpowiedzialność. Ja za to nie odpowiadam. Ale jeżeli zamierzasz kogoś obrażać idź gdzieś indziej !