Kolejny film o zombie. Tym razem jednak żywe trupy nie są tak bezradne, jak zwykle, a wręcz przeciwnie. Są coraz lepiej zorganizowani, potrafią planować... A pozostali przy życiu ludzie siedzą w schronie pod ziemią czekając na odnalezienie tytułowego Pacjenta Zero ( Patient Zero Wielka Brytania 2017).
W schronie działa specjalna ekipa medyczna, która bada złapane żywe trupy poszukując pacjenta zero. Korzystają z pomocy żołnierza, który potrafi się porozumiewać z zombiakami. Sam został zarażony, ale, z nieznanych przyczyn nie przemienił się. Teraz wypytuje żywe trupy o pacjenta zero.
Ci jednak zachowują się coraz dziwniej, jakby to oni przesłuchiwali... Rozpoczyna się walka z czasem, a coraz więcej zombiaków pojawia się w pobliżu schronu...Film wyreżyserował Stefan Ruzowitzky (Osiem dni, Piekło, Istota zła, Anatomia, Anatomia 2), a scenariusz napisał Mike Le (Mroczne lato, Amnesiac). Stworzyli całkiem niezły film, w którym zombiaki nie są stadem bezmyślnych, chaotycznie działających stworów. To szybkie, inteligentne maszyny do zabijania, które także zrobią wszystko by przetrwać...
Moja ocena: 6/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentujesz na własną odpowiedzialność. Ja za to nie odpowiadam. Ale jeżeli zamierzasz kogoś obrażać idź gdzieś indziej !