"Droga wolna" (Wydawnictwo Dlaczemu 2023) to debiutancka powieść Maćka Czujki, którego znam od wielu lat, jako świetnego dziennikarza. Nie wiedziałem, czego się spodziewać po jego pierwszej książce, ale okazało się, że to świetna obyczajówka, napisana naprawdę na wysokim poziomie.
Bohaterem książki jest wrocławski taksówkarz, którego, po kilkunastu latach zostawiła żona. Jacek cierpi, chciałby żeby Wioletta wróciła, ale na szczęście spotyka emerytowaną właścicielkę biura matrymonialnego Marię, która zrobi wszystko, aby 40-latek zapomniał o zdradzającej Go kobiecie. Próbuje taksówkarza nawet wyswatać ze swoją lekarką kardiolożką... Czy to jej się uda? Po jakie metody sięgnie, by postawić na swoim?!
Brzmi może trochę banalnie, ale czyta się świetnie. Spędziłem wiele godzin czytając "Drogę wolną" na leżaku nad morze, pocąc się, bo temperatura dochodziła do 40 st. Wzruszając się i uśmiechając. Niestety nie była to lektura ciągła, bo ta zakończyłaby się pewnie po dwóch dniach, ale dzieciaki wymagały opieki (tak na serio, ludzie topią się po cichu, na oczach plażowiczów, więc zawsze miejcie swoje pociechy na oku!). Ale i na lekturę starczyło czasu. Już pierwszy rozdział zrobił na mnie wrażenie - woow - Czujo skąd taka wiedza 8-) A może to nie na miejscu pytanie... A później było coraz lepiej. I piszę to ja, który głównie czytam thrillery, sensacje, horrory i SF. Polecam Wam zdecydowanie! Książka poszła dalej do rodziny!
Moja ocena: 7/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentujesz na własną odpowiedzialność. Ja za to nie odpowiadam. Ale jeżeli zamierzasz kogoś obrażać idź gdzieś indziej !