Wielu malkontentów będzie narzekać, że amerykańska wersja "Oka" nie dorównuje oryginałowi braci Pang. Może i będą mieli rację. Ale ja powiem Wam, że naprawdę się ostro bałem!
Oryginał widzieliśmy z Pat na Festiwalu Horroru w tamtym roku. Robił naprawdę wrażenie. Jest to opowieść o kobiecie (gra ją w wersji amerykańskiej świetna, piękna Jessica Alba), która po przeszczepie rogówek samobójczyni zaczyna widzieć zmarłych i przypominać sobie sytuacje, których nigdy nie przeżyła.
Wizję tych, którzy zabierają zmarłych z naszego świata były naprawdę przerażające, a scena z dziewczynką, która ma guza mózgu naprawdę poruszające. Swoją drogą nikt nie wie jak wygląda moment śmierci, ale jeżeli ma to być jak w Oku to ja dziękuję, wolę żyć wiecznie.
Oryginał widzieliśmy z Pat na Festiwalu Horroru w tamtym roku. Robił naprawdę wrażenie. Jest to opowieść o kobiecie (gra ją w wersji amerykańskiej świetna, piękna Jessica Alba), która po przeszczepie rogówek samobójczyni zaczyna widzieć zmarłych i przypominać sobie sytuacje, których nigdy nie przeżyła.
Wizję tych, którzy zabierają zmarłych z naszego świata były naprawdę przerażające, a scena z dziewczynką, która ma guza mózgu naprawdę poruszające. Swoją drogą nikt nie wie jak wygląda moment śmierci, ale jeżeli ma to być jak w Oku to ja dziękuję, wolę żyć wiecznie.
Oczywiście film został zamerykanizowany, jeśli mogę użyć takiego słowotworu. Końcówka różni się od tej braci Pang. Gorsza czy lepsza? Sam nie wiem. Jednak raczej oryginalna lepsza, bez tego hollywoodzkiego happy endu. Wiele osób narzeka na to, że Amerykanie przerabiają azjatyckie horrory, ale ja jestem zadowolony. Dzięki temu tę samą opowieść można zobaczyć na dwa różne sposoby. Teraz czekam na "Nieodebrane połączenie". Czuję, że będzie naprawdę mocne!
5/5 Kostuch
The Eye USA 2008
97 min.
reżyseria: David Moreau, Xavier Palud
Scenariusz: Sebastian Gutierrez
Obsada: Jessica Alba, Alessandro Nivola, Parker Posey
97 min.
reżyseria: David Moreau, Xavier Palud
Scenariusz: Sebastian Gutierrez
Obsada: Jessica Alba, Alessandro Nivola, Parker Posey
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentujesz na własną odpowiedzialność. Ja za to nie odpowiadam. Ale jeżeli zamierzasz kogoś obrażać idź gdzieś indziej !