Noc żywych trupów Toma Saviniego

Kto z ręką na sercu powie, że nie lubi Nocy Żywych Trupów? Ty, Ty, zaraz, zaraz i jeszcze Ty? Sporo Was. Jeżeli nie podoba wam się cykl filmów o żywych trupach to nie szukajcie zrozumienia u mnie. Uwielbiam wszystkie filmy o żywych trupach (jedne mniej inne bardziej oczywiście 8-)).

Oczywiście klasycznym tytułem i ojcem wszystkich żywych trupów był film z 1968 zmarłego niedawno George Romero. Ten film (Night of the living dead USA 1990) znanego przede wszystkim jako aktora Toma Saviniego (The Theatre Bizzare, Opowieści z ciemnej strony, Nightmare City) to przeróbka klasyka, ale ogląda się fajnie. Znowu przeżywamy przygody grupy ludzi zamkniętej w domu na odludziu otoczonym przez żywe trupy. Zresztą chyba wszyscy znają fabułę więc nie ma się co rozpisywać.

Reżyser wykorzystał oryginalny scenariusz autorstwa George A. Romero i John A. Russo, a do głównych ról zatrudnił: Patricię Tallman (Małpia intryga, Armia ciemności, Atak kobiety olbrzyma, Babylon 5, Star Trek 7, Atlas zbuntowany: część 2, Martwe fale), Tony Todda (  Masakra w Chicago, Mord w kawałkach, Valerie, Oszukać przeznaczenie, Oszukać przeznaczenie 2, Oszukać przeznaczenie 5, Topór, Topór 2, Armia Boga: Zapomnienie, cykl Candyman, Cień bestii, Kruk, Cowboys from Hell, Cut, tarantula, Sky Sharks, Frankenstein, Zombie Family), Toma Towles (Dom 1000 trupów, Halloween, Bękarty diabła, Armia Boga 2, Forteca), Davida W. Butlera (Mroczna połowa), Heather Mazur (Nawiedzona narzeczona), Pat Logan (Po kawałku), McKee Anderson, Billa Moseleya (Armia ciemności,  Teksańska masakra piła mechaniczną 2, Osa, Plazma, Cicha noc, śmierci noc 3, Dom 1000 trupów, Bękarty diabła, Upadłe anioły, Demons 5, Halloween, Alone in the Dark II, Grobowiec diabła, Martwe fale, Piła mechaniczna 3D).