Patryk Vega przyzwyczaił nas już do brutalnych, pełnych przemocy, seksu i wulgaryzmów filmów. Nie inaczej jest w jego najnowszym filmie "Bad Boy" (Polska 2020) o świecie pseudokibiców. Mnie się ten film podoba, myślę, że wiele osób może być zaszokowanych widząc jak wygląda życie bandytów w szalikach.
Bandyci przejmujący klub, odcinający innym pseudokibicom nogi, walczący na maczety? Wykopywanie zwłok zabitego przeciwnika, handel narkotykami i ostrzeliwanie racami sektorów innych kibiców? Pozdrowienia do więzienia, bandyci w sektorze VIP-owskim, niepłacenie piłkarzom i sprzedawanie meczów?
To nie jest fikcja i wymysł reżysera Patryka Vegi (Plagi Breslau, Pitbull: niebezpieczne kobiety, Czerwony punkt, Kobiety mafii sezon 1, Botoks, Pitbull: nowe porządki, Kobiety mafii 2, Polityka, Kobiety mafii) i scenarzystów - Vegi i Olafa Olszewskiego (Botoks, Kobiety mafii sezon 1, Kobiety mafii 2, Kobiety mafii). To się dzieje naprawdę. Oczywiście nie jest to też historia jednego klubu i jednej ekipy pseudokibiców, chociaż trudno nie dostrzec wielu podobieństw do zdarzeń związanych z Wisłą Kraków i przejęciem tego klubu przez grupę Sharksów i ich lidera "Miśka", który zresztą, jak donoszą media został świadkiem koronnym i sypie byłych "braci". Afera Wisły Kraków ujawniona przez dziennikarza śledczego Szymona Jadczaka, była niewątpliwie pretekstem do zebrania wielu opowieści i nakręcenia filmu, który był na czasie. Zresztą trudno nie zauważyć, że Vega zbiera aktualne tematy i kręci filmy (patrz Botoks czy Polityka). Raz robi to lepiej, częściej gorzej, ale jak się kręci po dwa filmy rocznie, to nie ma się co dziwić.
Ten film jest brutalny i wulgarny, bo takie jest środowisko pseudokibiców. Trudno więc zarzucić Vedze przesadę. Można zarzucić przede wszystkim to, że ten film ledwo co się zaczął, poszczególne wątki się rozwijały i już nastąpił koniec. Taki jakby urwany. Albo przygotowany do nakręcenia drugiej części. Bo wiadomo, że kontynuacja może być. Główny bohater - Paweł (Antoni Królikowski - (Karbala, Czas honoru, Miasto 44, Polityka) ucieka policji wraz z Olą (Katarzyna Zawadzka) - z kochanką, funkcjonariuszką działającą pod przykryciem, która miała rozpracować gang pseudokibiców, ale zakochała się w jego szefie. Podobnie było w rzeczywistości - Misiek z Sharksów uciekł za granicę tuż przed planowaną w tajemnicy akcją policji.
Ciekawie jest narysowana postać Pawła, granego przez Królikowskiego, w dzieciństwie zabił ojca - kibola, który znęcał się nad żoną i dwójką dzieci. Paweł wyrasta, podobnie jak ojciec na pseudokibica, jego brat Piotr (Maciej Stuhr - (Czerwony kapitan, Glina, Belfer, Pokłosie, Drogówka, Polityka) zostaje policjantem - przykrywkowcem. Spotykają się po latach, a Piotr dostaje za zadanie rozpracowanie wraz z Olą gangu Pawła.
W filmie możemy zobaczyć jeszcze aktorów znanych z filmów Vegi - Andrzeja Grabowskiego (Polityka, (Odwróceni: Ojcowie i córki, Pod Mocnym Aniołem, Plagi Breslau, Pibull: Niebezpieczne kobiety, Pitbull: Nowe porządki, Demon, Czerwony punkt, Pokot, Na granicy)
i Małgorzatę Kożuchowską (Plagi Breslau, Proceder, Komornik, Gry uliczne).
Polecam Wam ten film, chociaż nie zdziwię się jak się Wam nie spodoba 8-)
Bandyci przejmujący klub, odcinający innym pseudokibicom nogi, walczący na maczety? Wykopywanie zwłok zabitego przeciwnika, handel narkotykami i ostrzeliwanie racami sektorów innych kibiców? Pozdrowienia do więzienia, bandyci w sektorze VIP-owskim, niepłacenie piłkarzom i sprzedawanie meczów?
To nie jest fikcja i wymysł reżysera Patryka Vegi (Plagi Breslau, Pitbull: niebezpieczne kobiety, Czerwony punkt, Kobiety mafii sezon 1, Botoks, Pitbull: nowe porządki, Kobiety mafii 2, Polityka, Kobiety mafii) i scenarzystów - Vegi i Olafa Olszewskiego (Botoks, Kobiety mafii sezon 1, Kobiety mafii 2, Kobiety mafii). To się dzieje naprawdę. Oczywiście nie jest to też historia jednego klubu i jednej ekipy pseudokibiców, chociaż trudno nie dostrzec wielu podobieństw do zdarzeń związanych z Wisłą Kraków i przejęciem tego klubu przez grupę Sharksów i ich lidera "Miśka", który zresztą, jak donoszą media został świadkiem koronnym i sypie byłych "braci". Afera Wisły Kraków ujawniona przez dziennikarza śledczego Szymona Jadczaka, była niewątpliwie pretekstem do zebrania wielu opowieści i nakręcenia filmu, który był na czasie. Zresztą trudno nie zauważyć, że Vega zbiera aktualne tematy i kręci filmy (patrz Botoks czy Polityka). Raz robi to lepiej, częściej gorzej, ale jak się kręci po dwa filmy rocznie, to nie ma się co dziwić.
Ten film jest brutalny i wulgarny, bo takie jest środowisko pseudokibiców. Trudno więc zarzucić Vedze przesadę. Można zarzucić przede wszystkim to, że ten film ledwo co się zaczął, poszczególne wątki się rozwijały i już nastąpił koniec. Taki jakby urwany. Albo przygotowany do nakręcenia drugiej części. Bo wiadomo, że kontynuacja może być. Główny bohater - Paweł (Antoni Królikowski - (Karbala, Czas honoru, Miasto 44, Polityka) ucieka policji wraz z Olą (Katarzyna Zawadzka) - z kochanką, funkcjonariuszką działającą pod przykryciem, która miała rozpracować gang pseudokibiców, ale zakochała się w jego szefie. Podobnie było w rzeczywistości - Misiek z Sharksów uciekł za granicę tuż przed planowaną w tajemnicy akcją policji.
Ciekawie jest narysowana postać Pawła, granego przez Królikowskiego, w dzieciństwie zabił ojca - kibola, który znęcał się nad żoną i dwójką dzieci. Paweł wyrasta, podobnie jak ojciec na pseudokibica, jego brat Piotr (Maciej Stuhr - (Czerwony kapitan, Glina, Belfer, Pokłosie, Drogówka, Polityka) zostaje policjantem - przykrywkowcem. Spotykają się po latach, a Piotr dostaje za zadanie rozpracowanie wraz z Olą gangu Pawła.
W filmie możemy zobaczyć jeszcze aktorów znanych z filmów Vegi - Andrzeja Grabowskiego (Polityka, (Odwróceni: Ojcowie i córki, Pod Mocnym Aniołem, Plagi Breslau, Pibull: Niebezpieczne kobiety, Pitbull: Nowe porządki, Demon, Czerwony punkt, Pokot, Na granicy)
i Małgorzatę Kożuchowską (Plagi Breslau, Proceder, Komornik, Gry uliczne).
Polecam Wam ten film, chociaż nie zdziwię się jak się Wam nie spodoba 8-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentujesz na własną odpowiedzialność. Ja za to nie odpowiadam. Ale jeżeli zamierzasz kogoś obrażać idź gdzieś indziej !