Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Elias Koteas. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Elias Koteas. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 22 maja 2012

Dom Snów czy sny w domu?

Trzeba przyznać, że obsada robi wrażenie, już sam skład aktorów zachęca by film ten obejrzeć. Ale horror to raczej nie jest, choć duchy są...

Trudno pisać tutaj o fabule filmu (Dream House - USA 2011), bo zdradzę to co warto byście się dowiedzieli dopiero w  trakcie oglądania filmu. Chociaż oczywiście odezwą się malkontenci, którzy powiedzą - przewidywalny, od początku wiedziałem itd. A co ja im na to? Szkoda mi Was 8-)

Dlatego tak oględnie. Z miasta na wieś przenosi się z rodziną pisarz Will Attenton (Daniel Craig - Lara Croft: Tomb Raider, Obłęd, Inwazja, Kowboje i obcy). Towarzyszy mu żona Libby (Rachel Weisz - Maszyna śmierci, Mumia, Mumia powraca, Constantine) i dwie córki. Will szybko odkrywa, że w jego nowym domu została zamordowana mieszkająca tam wcześniej rodzina. Żonę i ich dzieci miał zabić jej mąż. W pobliżu domu pojawiają się tajemnicze osoby. Will postanawia rozwiązać zagadkę...

sobota, 21 stycznia 2012

Świetne Pozwól mi wejść

O książce szwedzkiego autora Johna Ajavide Lindqvista "Wpuść mnie" pisałem dwa lata temu (czytaj tutaj). Teraz miałem wreszcie okazję zobaczyć amerykańską ekranizację (Let Me In USA, Wielka Brytania 2010).

Pierwsi film zekranizowali Szwedzi, już w 2008 (miałem okazję go podglądać jak emitowało go Ale Kino), później w 2010 swoją wersję przedstawili Amerykanie. Tak długo zwlekałem z jej obejrzeniem bo obawiałem się, że po świetnej książce film okaże się kompletnym knotem. Nie raz już przecież tak było. Ale tu niespodzianka. Reżyser i scenarzysta Matt Reeves (Wirtualna rzeczywistość, Projekt: Monster) odwalił dobrą robotę. Świetny, mroczny i klimatyczny film. Nie epatuje krwią i okrucieństwem (jakie to ostatnio rzadkie w horrorach), ale nastrojem i niepokojącą muzyką. Naprawdę prawie 2 godziny mijają błyskawicznie.

niedziela, 11 lipca 2010

Intrygujący Czwarty stopień

Piękna Mila Jovovich wraca. Po serii filmów Resident Evill ( tu recenzja trzeciej części) wraca w horrorze sf Czwarty Stopień (The Fourth Kind).

Producenci tego filmu od początku starali się stworzyć wobec tego filmu dodatkową otoczkę sugerując, że powstał on na faktach. Zamieszczano w internecie m.in. rzekome filmy dokumentalne z badań prowadzonych przez doktor Abbey Tyler.

sobota, 27 czerwca 2009

Całkiem nieźli Udręczeni

Sesja egzaminacyjna to nie najlepszy czas na oglądanie filmów, ale udało się w piątek wyrwać do kina na "Udręczonego". Film bardzo mi się podobał, prosty, ale straszny. Pytanie tylko po cholerę wykorzystywać motyw choroby na raka?

Ja wiem oczywiście, że założenie było takie, że młody mężczyzna jest śmiertelnie chory i dlatego widzi zmarłych. Ale jakoś mnie to nie przekonało. Tak jak w przypadku Nienarodzonego wątek obozu koncentracyjnego.

Ale zostawmy raka i zajmijmy się samym filmem. Powstał podobno na podstawie autentycznych dramatycznych przeżyć Carmen Reed i jej rodziny.

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga