poniedziałek, 6 czerwca 2016

Dead 7 czyli 7 Wspaniałych (w tym 2 Wspaniałe) kontra Zombie Apocolypty

To jeden z tych filmów o Zombie, na które szkoda czasu. Jeżeli nie jesteście autorami bloga o horrorach lub posiadaczami tylko jednego filmu (właśnie Dead 7 USA 2016) na bezludnej wyspie to darujcie sobie. 

Film zaproponował niedawno kanał Sci-Fi Universal. Akurat miałem chwile i postanowiłem obejrzeć. A szkoda. Nawet nie dziwię się, że ten film miał premierę (o ile informacja z FilmWeb jest prawdziwa) 1 kwietnia. To naprawdę jakiś żart. Ponury żart, który postanowił zrobić nam reżyser (?) Danny Roew i scenarzysta (powinno mu się odebrać uprawnienia do pisania scenariuszów) Nick Carter (o raaany to były muzyk zespołu Backstreet Boys, który także gra w filmach - np. w Dead 7, Klątwa Halloween, Edward Nożycoręki).


I w tym filmie Nick Carter gra jednego z głównych bohaterów - jednego z siedmiu (czy raczej siedmioro)! To tacy kowboje - pogromcy Zombie.  Bo ten film to takie połączenie horroru o Zombie z westernem.

Tak się zastanawiam czy pisać Wam o fabule czy nie? Może w paru zdaniach. Ziemię przejmują Zombie. Swoją armię żywych trupów tworzy Apocolypta (Debra Wilson - Avatar, Straszny film 4) Naprzeciwko niej staną nasi bohaterowie. Jak skończy się ta walka? A jakie to ma znaczenie 8-)



Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga