środa, 11 stycznia 2023

Duże rozczarowanie: serial Kryptonim Polska

Spodziewałem się dobrej, sensacyjnej komedii przedstawiającej działalność naziolków w Polsce. Niestety twórcy serialu "Kryptonim Polska" (Polska 2022) poszli w totalną parodię, przedstawiając skrajnych prawicowców, jako kretynów. A tak niestety nie jest. To poważne zagrożenie... 

Akcja serialu toczy się w Białymstoku (dosyć dobrze nazistowskie klimaty w tym mieście opisuje w swojej książce Marcin Kącki). Banda miejscowych nazistów organizuje obchody urodzin Hitlera, planuje zamach na synagogę, maluje swastyki, atakuje działaczy lewicowych itd.

Staszek (Maciej Musiałowski) trafia do tego środowiska przypadkowo, zwerbowany przez swojego kuzyna Romana (Borys Szyc - Kierunek: NocWataha 3, Oficer, Pokot, Kierunek: Noc, Pakt 2, Sztuka Kochania. Historia Michaliny Wisłockiej, Kret, Oficerowie, Trzeci oficer, Vinci, Król). Nie identyfikuje się zbytnio, ale jak to mówią, jak wejdziesz między wrony kracz, jako i one. Pewnego dnia jednak poznaje działaczkę lewicy Polę (Magdalena Maścianica - Sztuka Kochania. Historia Michaliny Wisłockiej) i zakochuje się w niej... 

Serial (i film) wyreżyserował Piotr Kumik, a scenariusz napisali: Jakub Rużyłło i Łukasz Sychowicz. Scenariusz garściami czerpali z życia, ale to, co w realu jest poważne i groźne Oni ośmieszali, tworząc absurdalne gagi. Totalnie przerysowując swoje dzieło. Moim zdaniem nie tędy droga. Ale obejrzyjcie sami, może rzeczywiście jest tak, jak pisała jedna z recenzentek, że śmiech jest potężną bronią i tego typu ideologie i działania należy wyśmiewać z całych sił... 

Moja ocena: 4/10


 

Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga