wtorek, 5 czerwca 2012

Prymitywna Klątwa z Salem

Przerażające, że jeszcze się robi takie filmy. Klątwa z Salem (A Haunting in Salem USA 2011), co prawda straszy, w momentach, które są oczywiste, że będą straszyć, ale jest zrobiona wyjątkowo prymitywnie. 


I jeszcze ten straszny bohater - nowy szeryf w Salem - Wayne Downs (w tej roli Bill Oberst Jr - Dog fight, Children of Sorrow, The Devil Within), gra go aktor, którego wyraz twarzy nie zmienia się w filmie ani razu. Przynajmniej ja nie zauważyłem.
Duch jednej z powieszonych w Salem czarownic nie oszczędza, bowiem jego rodziny - żony Alli (Jenne Stone - Huff), syna Kyle (Nicholas Harsin) i córki Carrie (Courtney Abbiati). Film ten popełnił i powinien wymazać ze swojej listy reżyser Shane Van Dyke (Paranormal Entity, Titanic 2), a scenariusz niestety napisał H. Perry Horton.

Jeśli nie musicie nie oglądajcie! Chociaż muszę przyznać, że parę razy się przestraszyłem, choć było to w tak oczywistych momentach, że aż wstyd się przyznawać.


Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga