wtorek, 18 lutego 2020

Zabawa zabawa i... po zabawie

Mocny naprawdę film o alkoholizmie i skutkach jakie niesie. Mocny, ale odnoszę wrażenie, że pokazujący wydarzenia, które miały miejsce jeszcze kilka lat temu, ale teraz raczej już by się nie wydarzyły. To kolejny, po Pod mocnym Aniołem (czytaj recenzję), wstrząsający film na ten temat, który ostatnio oglądałem.

Film Zabawa zabawa (Polska 2018) wyreżyserowała Kinga Dębska, która scenariusz napisała z Miką Dunin.
Opowiada o upadku kilku kobiet - pani prokurator Dorota (Agata Kulesza - Służby specjalne, Pod Mocnym Aniołem, Drogówka, Sala samobójców), która pod wpływem alkoholu wjeżdża samochodem do metra, a później kompletnie pijana przychodzi na wyrok i komentuje orzeczenie dziennikarzom, pani profesor pediatra Teresa Malicka (Dorota Kolak - 1983, Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej, Konwój) , która pije w ukryciu, przychodzi pijana do pracy i ostatecznie wpada w ręce policji, gdy upojona alkoholem operuje małą dziewczynkę, której wcześniej postawiła złą diagnozę i studentka Magda (Maria Dębska - Demon, Ślepnąc od świateł), która przechodzi praktykę w wielkiej korporacji, która pije do upadłego na imprezie, a później zostaje zgwałcona przez nieznanego mężczyznę i coraz częściej pije w pracy. Cierpią ich rodziny, cierpią znajomi, cierpią przypadkowi ludzie. Wreszcie oni sami niszczą swoje życie. I to wszystko prawda, ale nie wydaje mi się by w naszych czasach szefowie prokuratury potrafiliby zatuszować wypadek po pijanemu swojej super zdolnej podwładnej czy współpracownicy znanego profesora godzili się, by operował on małe dziecko. Bo co do tego, że pracownicy korporacji topią stresy i frustracje w alkoholu to powszechnie wiadomo. Do tej grupy pokazanych kobiet, zabrakło mi trochę dziennikarzy, oni też często padają ofiarą alkoholizmu...
Zdecydowanie polecam mimo sztuczności niektórych scen. Przesłanie jest znacznie ważniejsze. A nigdy nie wiadomo, czy my sami, lub ktoś w naszym otoczeniu nie potrzebuje pilnie pomocy, a przymykając oczy na jego oczy możemy być współwinnym tragedii... W tym filmie prokurator i lekarka odmawiają pomocy i zostają same...







Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga