piątek, 19 lutego 2016

Crimson Peak czyli Wzgórze krwi

Naprawdę fajny klimatyczny, gotycki film (Crimson Peak USA 2015), którego akcja toczy się w ponurym zamczysku gdzieś na angielskiej prowincji. Ale czy ktoś ma wątpliwości przed filmem, który nakręcił Guillermo del Toro (Wirus, Cronos, Mutant, Kręgosłup diabła, Hellboy 1 i 2, Labirynt fauna, Geometria, Pacific Rimi), że musi to być dobra robota? Chociaż oczywiście można się czasami zawieść...

W napisaniu scenariuszu del Toro pomagał Matthew Robbins (Bliskie spotkanie trzeciego stopnia, Mutant, Pogromca smoków, Sygnał ostrzegawczy, Nie bój się ciemności)

Edith (Mia Wasikowska) jest młodą początkującą amerykańską pisarką. Stara się zadebiutować romansem z elementami powieści grozy.
Poznaje dzięki ojcu, bogatemu przedsiębiorcy (Jim Beaver - Next, Prześladowca, Wstrząsy, Supernatural) zbankrutowanego przedsiębiorcę Thomasa (Tom Hiddleston - Avengers, Thor, Thor: mroczny świat, High-Rise), który szuka wsparcia dla swojego wynalazku. Kobieta zakochuje się w mężczyźnie i kiedy jej ojciec ginie w tajemniczych okolicznościach wyjeżdża z nim za ocean do jego zrujnowanego zamczyska. Tam czeka na nich podróżująca wcześniej z Tomem jego zaborcza siostra Lucille (Jessica Chastain -  Marsjanin, Interstellar, Mama, Dark Shadows).

Co ciekawe zjawa zmarłej młodo matki Edith ostrzega ją przed wyjazdem już wiele lat wcześniej! Później jej wizyty się powtarzają! 

Szybko okazuje się, że Thomas nie jest tym za kogo się podawał, jego siostra stanowi śmiertelne zagrożenie, a Edith może liczyć tylko na przyjaciela rodziny doktora Alana (Charlie Hunnam - Ludzkie dzieci, Pacific Rim), który szybko orientuje się w sytuacji i rusza na pomoc.


Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga