wtorek, 21 marca 2023

Morbius. Kolejny film, którego nie warto oglądać...

Niestety znów ekranizacja komiksu, na którą szkoda czasu. Oglądałem "Morbiusa" (USA 2022) na kilka razy, zastanawiając się za każdym razem czemu marnuję czas na ten film...

Morbius opowiada historię naukowca (Jared Leto), który cierpi na poważną chorobę krwi. Szukając lekarstwa uzależnia się od sztucznej krwi. Szybko zauważa, że nie tylko pozwala ona na powrót do zdrowia, ale także daje mu nadzwyczajne moce! Podobnie zresztą jak jego niepełnosprawnemu przyjacielowi (Matt Smith), który uzależnia się od ludzkiej krwi, staje się wampirem i zaczyna mordować ludzi...

Morbius nie chce w ten sposób odzyskać zdrowia, ale też sztuczna krew przestaje działać. Czy naukowiec sięgnie także po ludzką krew?

Długo zwlekałem z obejrzenie filmu Daniela Espinosy, nie ciągnęło mnie jak do innych tego typu produkcji. I rzeczywiście okazał się nudny, nakręcony w jakiś staroświecki sposób (nie wiem, czy to trafne określenie). Czułem się po nim rozczarowany podobnie jak po Venomie, do którego obejrzenia drugiej części nie mogę się zmobilizować. Niestety "Morbius" kompletna strata czasu i nie polecam Wam tego filmu!  

Moja ocena: 5/10

 



 

Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga