środa, 20 lipca 2022

Kino familijne: Anastazja

Podczas wakacji z dzieciakami czasami oglądaliśmy jakieś filmy familijne, a jednym z nich była produkcja dostępna na Disney Plus - "Anastazja" (Anastasia USA 1997). Szczerze mówiąc nie przekonała mnie jakoś opowieść o najmłodszej córce cara Mikołaja II. 

Oczywiście dzieciaki nie bardzo znają na razie historię i nie muszą się orientować w tym kto i dlaczego zabił rodzinę cara. Jaka była w tym rola Rasputina i kim w ogóle on był. Najbardziej interesowały je przygody jego najmłodszej córki - Anastazji, która uciekła zabójcom. Po latach, które spędziła w sierocińcu, spotyka ją młody mężczyzna, które przyjął od babci dziewczynki zlecenie na jej odnalezienie i wywiezienie z Rosji do Paryża.

Dymitr, bo tak ma na imię początkowo zamierza podstawić dziewczynę, ale ostatecznie zaczyna wierzyć, że napotkana młoda kobieta może być zaginioną córką Romanowów. Rozpoczynają się starania o wywiezienie jej z Rosji... 

Niestety, tak jak już pisałem, ta bajka nie wciągnęła mnie, nie wkręciłem się w kibicowanie młodej Anastazji, w drodze do babci. Ale nie odradzam Wam oglądania, bo być może będziecie mieć zupełnie inne zdanie. Co ważne, moje dzieciaki dobrze się bawiły!

Moja ocena: 5/10 


 


Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga