wtorek, 15 marca 2022

Furioza. Patryk Vega może oglądać z zazdrością

Trzeba przyznać, że Furioza (Polska 2021) to naprawdę dobry sensacyjny serial. Od razu przychodzi do głowy porównanie tej produkcji, opowiadającej o świecie pseudokibiców, z serialem i filmem Patryka Vegi "Bad Boys" (czytaj recenzje). I porównanie zdecydowanie wychodzi na niekorzyść tego drugiego tytułu, który wydaje się mega infantylny, wręcz głupi...

Furioza to grupa nadmorskich pseudokibiców, która uwielbia ustawki, a przy okazji para się małą gangsterką. Jej lider - Kaszub (Wojciech Zieliński - Służby specjalne, Odwróceni: Ojcowie i córki, Psy 3: W imię zasad, Kurier, Czerwony pająk, Odwróceni, Świadek koronny, Oficer, Żmijowisko) stara się jednak, by jego kompani nie parali się poważną przestępczością, czując, że policja coraz bardziej zaciska pętlę wokół jego grupy.

Jednak jeden z jego najbliższych ludzi - Golden (chyba najlepsza rola Mateusza Damięckiego - Planeta singli. osiem historii, Oficer), chce wejść w poważną gangsterkę, handel narkotykami na wielką skalę. Pewnego dnia w ich mieście pojawia się policjantka, wyspecjalizowana w zwalczaniu najgroźniejszych grup przestępczych. Dzika (Weronika Książkiewicz) wywodzi się właśnie z tej grupy pseudokibiców, ale uciekła po tym jak jej chłopak zginął w ustawce. Teraz dostaje za zadanie rozpracowanie gangu pseudokibiców. Do rozbicia grupy postanawia wykorzystać brata Kaszuba, który także zerwał ze środowiskiem pseudokibiców i został lekarzem. Dawid (Mateusz Banasiuk - Wszystko co kocham, Pitbull: ostatni pies) ma wrócić do gangu i pomóc rozpracować Goldena. W zamian nietykalność ma zyskać Kaszub. Jak to w takich serialach bywa - nie wszystko układa się według planów...

Cyprian T. Olencki, scenarzysta i reżyser zrobił film podobny tematyką do Bad Boya, jednak przebijając go pod każdym względem. Lepszy scenariusz, zdecydowanie lepsza gra aktorska, pomysł na serial, zdecydowanie lepszy, dobra hip hopowa muzyka, dobrze nakręcony i trzymający w napięciu do końca. Noo, można trochę ponarzekać na dźwięk. Ale to słaba strona wielu polskich filmów. Zdecydowanie polecam miłośnikom sensacji! 

Moja ocena 8/10




Brak komentarzy:

Szukaj na tym blogu

Archiwum bloga